Marcin Przydacz: dzisiaj odbyłem spotkanie z rodziną Ramana Pratasiewicza

2021-05-28 16:45 aktualizacja: 2021-05-28, 19:21
Rodzice zatrzymanego przez władze Białorusi byłego redaktora kanału NEXTA Ramana Pratasiewicza Natalia Pratasiewicz (L) i Dzmitry Pratasiewicz (P). Fot. PAP/Radek Pietruszka
Rodzice zatrzymanego przez władze Białorusi byłego redaktora kanału NEXTA Ramana Pratasiewicza Natalia Pratasiewicz (L) i Dzmitry Pratasiewicz (P). Fot. PAP/Radek Pietruszka
Wiceszef MSZ Marcin Przydacz poinformował, że spotkał się w piątek z rodziną przetrzymywanego na Białorusi działacza opozycyjnego Ramana Pratasiewicza. Podkreślił, że "dyskusja na poziomie prawnym" z Białorusią jest bardzo trudna, dlatego konieczne są "ambitne" sankcje.

"Dzisiaj miałem spotkanie z rodziną Ramana Pratasiewicza, tutaj w MSZ; mieliśmy długie spotkanie przepełnione takimi emocjami, które po ludzku nie tylko rozumiem, ale też podzielam, samemu będąc ojcem" - powiedział wiceszef MSZ Marcin Przydacz w piątek w Polskim Radiu 24.

Sytuacja w jakiej znalazł się Raman Pratasiewicz jest nie do zaakceptowania

Przydacz podkreślił, że "my, jako państwo polskie, jako chyba wszyscy Polacy, uważamy, że to, co się wydarzyło, jest absolutnie nie do zaakceptowania, i należy dołożyć wszelkich starań, żeby doprowadzić do jego (Pratasiewicza - PAP) uwolnienia".

"Problem w tym, że po drugiej stronie mamy zupełnie nieprzewidywalnego partnera, absolutnie niekonstruktywnego, dla którego żadne normy, czy to prawne, czy to nawet cywilizacyjne, nie mają znaczenia" - podkreślił Przydacz. Jak zaznaczył, "dyskusja na poziomie prawnym" z Mińskiem jest bardzo trudna. Dlatego, jak powiedział, "polska dyplomacja zdecydowała, że należy dyskutować kanałami natury politycznej i ekonomicznej" - poprzez prowadzenie "ambitnej polityki sankcyjnej".

Przydacz podkreślił również wagę przedstawionego w piątek przez przewodniczącą Komisji Europejskiej pakietu ekonomiczno-inwestycyjnego o wartości 3 mld euro, który miał wesprzeć demokratyczne przemiany na Białorusi. "To wynik zabiegów polskiej dyplomacji" - ocenił.

W niedzielę zarejestrowany w Polsce samolot linii Ryanair lecący z Aten do Wilna został zmuszony do lądowania w stolicy Białorusi Mińsku wskutek nieprawdziwej informacji o ładunku wybuchowym na pokładzie. Na lotnisku w Mińsku białoruskie władze zatrzymały podróżującego tym samolotem opozycyjnego aktywistę, dziennikarza i blogera Ramana Pratasiewicza. Władze Białorusi potwierdziły, że poderwały myśliwiec MiG-29 do pasażerskiej maszyny.

Unia Europejska potępia wymuszenie lądowania samolotu przez Białoruś

Działania Białorusi potępiło wiele państw, w tym Polska, zarzucając jej władzom złamanie prawa międzynarodowego, piractwo, "terroryzm państwowy" i "porwanie samolotu".

W nocy z poniedziałku na wtorek zebrani w Brukseli szefowie unijnych państw i rządów potępili zmuszenie przez Białoruś do lądowania w Mińsku samolotu Ryanair oraz zatrzymanie przez białoruskie władze Pratasiewicza. Zgodnie z decyzją szczytu UE, kolejni przedstawiciele reżimu białoruskiego mają zostać objęci sankcjami i ma się to stać tak szybko, jak to możliwe. Zdecydowano też o nałożeniu nowych, sektorowych sankcji gospodarczych na Białoruś. Unijni przywódcy podjęli też decyzję o wprowadzeniu zakazu przelotów przez przestrzeń powietrzną UE dla białoruskich linii lotniczych i uniemożliwieniu im dostępu do portów lotniczych UE oraz zaapelowali do przewoźników lotniczych mających siedzibę w UE o unikanie przelotów nad Białorusią.

W poniedziałek przewodnicząca KE poinformowała przed szczytem Rady Europejskiej, że unijny pakiet ekonomiczno-inwestycyjny na rzecz Białorusi na kwotę 3 mld euro, który był gotowy do uruchomienia, został zamrożony po wymuszonym lądowaniu samolotu Ryanair w Mińsku.

W piątek Komisja Europejska  przedstawiła państwom członkowskim UE szczegóły tego planu. Plan, będący inicjatywą premierów państw Grupy Wyszehradzkiej (Polska, Czechy, Słowacja, Węgry), został zaaprobowany na szczycie Rady Europejskiej w październiku ubiegłego roku. Zakładał on m.in. stworzenie funduszu stabilizacyjnego, wsparcie małych i średnich przedsiębiorców, otwarcie jednolitego rynku UE na przedsiębiorców z Białorusi oraz ułatwienia wizowe. (PAP)

autor: Mikołaj Małecki

kgr/