O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

"DGP" i RMF FM: bardziej niż nawrotu epidemii Polacy boją się dziś wzrostu cen

Polacy najbardziej boją się dziś wzrostu cen, bardziej niż nawrotu epidemii czy utraty pracy – wynika z opublikowanego w środę sondażu United Surveys, przeprowadzonego dla "Dziennika Gazety Prawnej" i RMF FM.

Fot. PAP/Leszek Szymański
Fot. PAP/Leszek Szymański

"Pandemia wciąż się nie skończyła – ok. 80 proc. pytanych jest o tym przekonanych. Ale jeśli chodzi o nadchodzące miesiące, to już nie COVID-19 budzi największe obawy. Dla 36,6 proc. ankietowanych bardziej niepokojące są rosnące ceny. Tylko dla 16,2 proc. groźniejszym jawi się widmo ponownego zamknięcia gospodarki, a dla 14,6 proc. – polityczna wojna" - czytamy w "DGP".

"Polacy coraz wyraźniej odczuwają inflację, rozmawiają o niej i próbują uniknąć jej skutków, czyli chronić kapitał. A inflacja boli tym bardziej, im niższe są stopy procentowe" – podkreśla w rozmowie z dziennikiem Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista banku Millennium. Wskazuje, że ostatni skok inflacji do 4,8 proc. w skali roku doprowadził do wzrostu oczekiwań rynku na podwyżkę stóp procentowych NBP. Zaznacza, że realne stopy, czyli z uwzględnieniem inflacji, są w Polsce głęboko ujemne i należą do najniższych na świecie, a ich podniesienie zadziałałoby hamująco na inflację, ograniczając popyt w gospodarce: kredytobiorcy musieliby przeznaczyć więcej na spłatę rat, oszczędzanie w bankach zyskałoby na atrakcyjności.

"DGP" analizując wyniki sondażu ocenia, że Polacy raczej ostrożnie podchodzą do rozwoju pandemii. "Wbrew ogólnemu odmrożeniu i poluzowaniu obostrzeń 79 proc. pytanych przez nas uważa, że to jeszcze nie koniec" - zauważa.

"Kluczowe są odpowiedzi na pytanie o lęki i obawy. Jak się okazuje, boimy się nie bezrobocia, lecz wzrostu cen. Aż 58 proc. najmłodszych badanych w wieku 18–29 lat obawia się drożyzny. Ich dochody są z reguły najniższe, więc najszybciej drenuje ona ich kieszeń. Ale takie lęki ma także grupa 60–69 lat. To aż 46 proc. ankietowanych. Najstarsi badani – od 70. roku życia – boją się IV fali epidemii. Z kolei dla osób w wieku 30– 39 lat – w dużej części rodziców dzieci w wieku szkolnym – obawą jest widmo ponownego zamknięcia szkół. W podziale badanych na płeć widać, że to mężczyźni znacznie bardziej niż kobiety boją się wzrostu cen, a z kolei kobiety – politycznej wojny i wynikającej z tego niestabilności. To także najważniejszy lęk 24 proc. wyborców PiS" - wylicza gazeta.

"Polityczna wojna oznacza spore szanse na zmianę ekipy rządzącej, a więc na utratę władzy przez ich faworytów. W elektoracie opozycji dominuje lęk przed wzrostem cen – największy jest wśród wyborców PSL i Konfederacji" - czytamy w dzienniku. (PAP)

wni/ mhr/
 

Zobacz także

  • Jurand Drop. Fot. PAP/Szymon Pulcyn
    Specjalnie dla PAP

    Wiceminister finansów: przegląd wskaźników referencyjnych potrwa ok. 3 miesięcy

  • Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    NBP podał dane na temat inflacji bazowej po wyłączeniu cen żywności i energii

  • Powiatowy Urząd Pracy w Szczecinie. Fot. PAP/Marcin Bielecki

    Müller: stopa bezrobocia w czerwcu wyniosła 6 proc., to bardzo dobra informacja

  • Fot. PAP/EPA/ANDY RAIN

    Około 37 procent Polaków planuje spędzić urlop w kraju

Serwisy ogólnodostępne PAP