Kukiz'15: ograniczyć katalog osób, korzystających z przejazdów kolumną pojazdów uprzywilejowanych

2017-04-17 14:15 aktualizacja: 2018-10-05, 18:51
 Archiwum Fot. PAP © 2017 / Lech Muszyński
Archiwum Fot. PAP © 2017 / Lech Muszyński
Ustalenie, że tylko prezydent, premier oraz zagraniczne delegacje mogą korzystać z przejazdów kolumną pojazdów uprzywilejowanych - to główne założenie projektu nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym, autorstwa Kukiz'15.

Projekt Kukiz'15, który trafił już do marszałka Sejmu, zakłada też wprowadzenie zakazu wykorzystywania przejazdu pojazdem uprzywilejowanym do celów prywatnych.

Przedstawiciel wnioskodawców poseł Maciej Masłowski (Kukiz'15) powiedział PAP, że zgodnie z projektem, osobami zajmującymi kierownicze stanowiska państwowe, które mogą korzystać z przejazdów kolumną pojazdów uprzywilejowanych, są wyłącznie: prezydent, prezes Rady Ministrów oraz osoby wchodzące w skład delegacji obcych państw, w tym głowy obcych państw lub delegacji organizacji międzynarodowych, przebywających na terytorium Polski.

Według projektu, takie osoby mogą korzystać z przejazdu samochodem uprzywilejowanym wyłącznie w związku z wykonywaniem obowiązków bezpośrednio związanych z pełnionym urzędem; nie mogą natomiast korzystać z przejazdu samochodem uprzywilejowanym w celu prywatnym.

"Nowelizacja zawiera wyrażony wprost zakaz wykorzystywania przejazdu pojazdem uprzywilejowanych do celów prywatnych uprawnionych osób, a więc wyklucza przejazd w formie uprzywilejowanej z pracy do domu" - czytamy w uzasadnieniu projektu.

Autorzy projektu zwracają uwagę, że obecnie katalog osób, którym przysługuje przejazd kolumną samochodów uprzywilejowanych jest niezwykle szeroki, co wynika z przepisu rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji. W praktyce - podkreślają posłowie Kukiz'15 - uprawnionym do przejazdu pojazdem uprzywilejowanym może zostać prezydent, ale również np. rzecznik MON.

"Opinia publiczna od wielu lat przekonuje się o tym, że tzw. jazda na sygnale jest wykorzystywana przez VIP-ów także do celów prywatnych. Podróże do domu, czy na uroczystości o charakterze prywatnym, a nie państwowym, to jedne z najjaskrawszych przykładów. Nadużycia te często kończą się groźnymi wypadkami, co mieliśmy okazję zauważyć na przestrzeni choćby ostatnich miesięcy" - czytamy w uzasadnieniu projektu.

Według Kukiz'15, obecne zasady poruszania się w formie uprzywilejowanej przez urzędników wysokiego szczebla stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa obywateli, ale również dla samych osób zajmujących kierownicze stanowiska. Poseł Masłowski podkreślił, że projekt ma na celu eliminację nadużyć.

Podobne projekty złożyły już w Sejmie kluby PO i Nowoczesnej. (PAP)

mrr/ mok/

TEMATY: