Łącznie było tylko sześć drużyn, które miały taki komfort w fazie grupowej. Oprócz wymienionych - również Holandia w grupie C (Amsterdam) oraz Niemcy w grupie F (Monachium), ale obie odpadły w 1/8 finału.
Anglia, dzięki zajęciu pierwszego miejsca w grupie D, wystąpiła u siebie również w 1/8 finału (2:0 z Niemcami).
Z półfinalistów obecnego turnieju w teoretycznie najkorzystniejszej sytuacji jest właśnie Anglia, która wraca na swój stadion - Wembley. Na dodatek, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, fazę finałową będzie mogło zobaczyć na tym stadionie po 60 tysięcy widzów. (PAP)
liv/