O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Warszawa. Areszt dla urzędnika, który wyprowadził z budżetu dzielnicy 700 tysięcy złotych na fikcyjne pensje

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi Północ zdecydował w środę przed południem o trzymiesięcznym areszcie dla 37-letniego Mariusza G. Prokuratura zarzuciła mu m.in. wyłudzenie z budżetu dzielnicy ponad 700 tysięcy złotych na fikcyjne etaty. Mężczyzna przyznał się do winy.

 Sąd Okręgowy w Warszawie Fot. PAP/Leszek Szymański
Sąd Okręgowy w Warszawie Fot. PAP/Leszek Szymański

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Praga Północ wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie Mariusza G. we wtorek po południu. W środę rano odbyło się posiedzenie aresztowe. Prokurator przekonywał sąd o konieczności izloacji 37-latka w związku z grożącą mu surową karą - do 10 lat pozbawienia wolności i obawą ucieczki, a także matactwa, bo w sprawie do wykonania zostały jeszcze czynności, których tok podejrzany mógłby zakłócać przebywając na wolności.

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi Północ przychylił do wniosku prokuratury i zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla podejrzanego

Mariusz G. został zatrzymany w poniedziałek rano przez funkcjonariuszy policji na polecenie Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Północ. Prok. Katarzyna Skrzeczkowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie poinformowała, że mężczyzna był przesłuchiwany przez kilka godzin, prokurator przedstawił mu zarzuty związane m.in. z przekroczeniem uprawnień i niedopełnieniem obowiązków, dokonania oszustw na łączną kwotę blisko 728 tys. zł, czyli mienia znacznej wartości. Prokuratura podała, że podejrzany jako kierownik działu finansów oświaty w dzielnicy sporządzał listę płac za pracę pracowników i sam ją później zatwierdzał. Przez półtora roku stworzył kilkanaście fikcyjnych etatów, a wynagrodzenie za pracę nieistniejących osób przelewał na własne rachunki bankowe.

Więcej

Fot. PAP/Leszek Szymański

Urzędnik z warszawskiej Pragi-Północ zatrzymany pod zarzutem oszustw na ponad 700 tysięcy złotych

Z ustaleń PAP wynika, że 37-latek szczegółowo opisał jak przebiegał proceder wyłudzeń, tłumaczył też, że nikt nie kontrolował jego działań. Mężczyzna miał wydawać pieniądze na wydatki bieżące i na spłatę zadłużeń.

"Podejrzany przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia, częściowo zbieżne ze zgromadzonym przez prokuratora materiałem dowodowym. Informacje te będą weryfikowane na dalszym etapie postępowania" - przekazała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

Zarzuty wobec G. dotyczą także podrabiania dokumentów oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentach przesyłanych do ZUS i urzędu skarbowego. Z ustaleń wszczętego na początku czerwca śledztwa wynika, że Mariusz G. miał działać od czerwca 2019 r. do stycznia 2021 r., a czynów zabronionych dokonywał "w krótkich odstępach czasu".

Więcej

Zdjęcie poglądowe Fot. PAP/Maciej Kulczyńsk

Prokuratura złoży do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie urzędnika z Warszawy. Wyłudził 700 tysięcy zł na fikcyjne etaty

Jak podawał w czerwcu "Super Express", przestępczy proceder wykryto podczas kontroli z ratusza. Wcześniej pracownicy biura finansów poinformowali przełożonych, że na liście płac sporządzonej przez Mariusza G. znalazło się nazwisko osoby, która już nie pracuje od kilku lat w szkole podstawowej przy ul. Kawęczyńskiej. Przy nazwisku był wpisany numer rachunku bankowego wskazany wcześniej przez G. Urzędnik został zwolniony z pracy jeszcze przed zakończeniem kontroli. 

37-letni dziś Mariusz G. startował w wyborach samorządowych do rady Dzielnicy Warszawa Praga-Północ z listy Koalicji Obywatelskiej z numerem 10. Na swoich plakatach miał hasło: "Ostatni na liście, pierwszy w działaniu". (PAP)

Autorka: Hanna Dobrowolska

liv/

Zobacz także

  • Fot. PAP/Marcin Bielecki

    Trzy osoby, w tym urzędnik, zatrzymane za łapownictwo

  • Urzędnik robił selfie/ zdjęcie ilustracyjne Fot Frank May/PAP/EPA

    Urzędnik kazał osuszyć sztuczny zalew, żeby wyłowić swój telefon komórkowy. Robił selfie

  • Radny Województwa Zachodniopomorskiego Rafał Niburski oraz posłowie PiS Artur Szałabawka i Leszek Dobrzyński na konferencji prasowej w sprawie "afery pedofilskiej" przed siedzibą Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego w Szczecinie, fot. PAP/Marcin Bielecki

    Pracownik urzędu marszałkowskiego skazany za pedofilię. Interwencja posłów PiS

  • Urzędnik pracował pod wpływem marihuany Fot. BSIP/Photoshot/PAP

    Urzędnik starostwa pracował pod wpływem marihuany

Serwisy ogólnodostępne PAP