Marszałek Sejmu Elżbieta Witek podczas posiedzenia Sejmu 11 sierpnia zarządziła reasumpcję głosowania nad odroczeniem obrad Izby. Wniosek o reasumpcję poparł m.in. Paweł Kukiz i dwóch innych posłów koła Kukiz'15, którzy twierdzą, że wcześniej pomylili się, głosując za przerwaniem posiedzenia Sejmu. Koalicja Obywatelska i Lewica zapowiedziały złożenie wniosków o odwołanie marszałek Sejmu, bo w ich ocenie nie było podstaw do reasumpcji.
Witek zapewniała, że poddanie pod głosowanie wniosku o reasumpcję to normalna demokratyczna procedura określona w regulaminie Sejmu. Podkreśliła, że pod wnioskiem podpisało się 33 posłów, następnie po otrzymaniu wniosku zdecydowała się zarządzić przerwę, zwołać Konwent Seniorów, zasięgnąć opinii prawników i rozważyć argumenty zawarte we wniosku.
PAP dotarła do opinii sporządzonych przez naukowców, którzy po głosowaniu ocenili zasadność decyzji marszałek Sejmu.
"Wniosek o reasumpcję głosowania spełniał wymogi formalne"
W opinii dr hab. Grzegorza Pastuszko, profesora Uniwersytetu Rzeszowskiego, "podjęta przez Marszałek Sejmu w dniu 11 sierpnia 2021 r. decyzja o skierowaniu wniosku w przedmiocie reasumpcji była zgodna z przepisami prawa". "Z dokonanych ustaleń wynika, że zaistniałe okoliczności, ocenione na tle obowiązujących unormowań regulaminowych, pozwalały założyć zaktualizowanie się przesłanki +uzasadnionych wątpliwości do co wyniku głosowania+, o której mowa w art. 189 regulaminu Sejmu" - napisał Pastuszko.
Art. 189 regulaminu Sejmu mówi, że 1. W razie gdy wynik głosowania budzi uzasadnione wątpliwości, Sejm może dokonać reasumpcji głosowania, 2. Wniosek może być zgłoszony wyłącznie na posiedzeniu, na którym odbyło się głosowanie, 3. Sejm rozstrzyga o reasumpcji głosowania na pisemny wniosek co najmniej 30 posłów, 4. Reasumpcji głosowania nie podlegają wyniki głosowania imiennego.
Dr Andrzej Pogłódek z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie w swojej opinii stwierdza, że "wniosek o reasumpcję głosowania złożony w środę 11 sierpnia 2021 r. spełniał wymogi formalne zawarte w art. 189 Regulaminu Sejmu, czyli: a) wniosek miał formę pisemną, b) wniosek został złożony przez grupę co najmniej 30 posłów; c) kwestionowana decyzja nie została podjęta w trybie głosowania imiennego". "Oprócz tego w przekonaniu wnioskodawców istniały +uzasadnione wątpliwości+ dotyczące wyniku głosowania, co stanowiło przyczynę wystąpienia przez nich z w/w wnioskiem" - czytamy.
"W sytuacji prawidłowo złożonego pod względem formalnym wniosku o reasumpcję głosowania, Marszałek Sejmu zobowiązana była do zasięgnięcia opinii Konwentu Seniorów w jego przedmiocie, a wobec uznania, iż spełnia on przesłankę +uzasadnionych wątpliwości+, odnoszących się do wyniku głosowania, poddać ocenie przez izbę in pleno" - napisał Pogłódek. "Uwzględniając wynikające ze stenogramu okoliczności faktyczne towarzyszące głosowaniu, o którego reasumpcję wnoszono, Marszałek Sejmu dokonała w mojej ocenie prawidłowych ustaleń. Stenogram posiedzenia Sejmu wskazuje na istnienie pośród posłów – i to niekiedy pełniących funkcje kierownicze – w ramach różnych frakcji parlamentarnych, wątpliwości, nad którym z wniosków formalnych o odroczenie obrad przeprowadzane jest głosowanie" - podkreśla.
"Uzasadnione było jak najszybsze rozstrzygnięcie wątpliwości"
Jak napisał w opinii Pogłódek, "prawidłowym było również niezwłoczne po dokonaniu oceny tegoż wniosku poddanie go pod głosowanie przed wznowieniem przez izbę odroczonych przez nią obrad, skoro przedmiotem reasumpcji zgodnie z wnioskiem grupy posłów było głosowanie, w którym Sejm podjął decyzję o odroczeniu posiedzenia, uzasadnione było zarządzenie głosowania w w/w sprawie bowiem rozpatrzenie tego wniosku dopiero po wznowieniu posiedzenia Sejmu, odroczonego w wyniku kwestionowanego głosowania, pozbawiłoby ów wniosek praktycznego znaczenia, w wyniku nastąpienia w sposób nieodwracalny skutku jaki z tegoż kwestionowanego głosowania miał wyniknąć". "Uzasadnione było jak najszybsze rozstrzygnięcie wątpliwości co do wyniku danego głosowania" - zaznacza. (PAP)
Autor: Grzegorz Bruszewski
mmi/