W niedzielę, gdy talibowie przejęli kontrolę nad stolicą kraju, Kabulem, Saleh napisał na Twitterze, że "nie zawiedzie milionów osób, które go słuchały" i "nigdy nie znajdzie się pod wspólnym dachem z talibami".
Reuters przypomina, że w ubiegłym tygodniu podczas spotkania z byłym prezydentem Afganistanu Aszrafem Ghanim, który opuścił kraj w niedzielę, Saleh oznajmił że jest dumny z afgańskich sił zbrojnych, a rząd zrobi wszystko co w jego mocy, by wzmocnić opór wobec talibów.(PAP)