W rozmowie z Radiem Kraków wiceminister skomentował udostępnione przez media dane, z których wynika, że największym beneficjantem realizacji bonów turystycznych jest małopolski park rozrywki Energylandia.
Bon turystyczny. Lepsze wakacje w kraju
Zdaniem polityka jest to dowód na to, że "bon turystyczny stał się hitem". "Tam, gdzie jest wypoczynek i rozrywka dzieci (...), tam bon turystyczny był bardzo aktywnie wykorzystywany. Zapewne pomogła temu zmiana, którą wprowadziliśmy na początku tego roku, dająca możliwość wykorzystania bonu także na imprezy jednodniowe, czyli niekoniecznie musi być to powiązane z noclegiem; to zdecydowanie ułatwiło wykorzystanie bonu także dla tych działalności gospodarczych, które nie są stricte działalnością noclegową" - mówił.
W ocenie Guta-Mostowego taka forma wsparcia "dodatkowo zmobilizowała Polaków do wypoczynku w Polsce". "Z informacji gmin takich jak na przykład Kościelisko wynika, że ponad połowa zapytań o noclegi, była powiązana z wykorzystywaniem bonu" - podkreślił wiceminister. Jak dodał, na wakacje wyjechała też "wyjątkowa liczba dzieci z rodzin wielodzietnych". "(Jest to) dodatkowy, ważny efekt społeczny zachęcenia tych rodzin, których do tej pory być może nie było stać na wypoczynek" - podał.
Możliwość przedłużenia bonu turystycznego
Zaznaczył, że jest to forma wsparcia przekazywana polskim rodzinom, i że to one samodzielnie decydowały, w jaki sposób je zrealizować. "Dlatego nie można mówić, że to państwo dało firmom środki z bonu turystycznego. To była suwerenna, niezależna decyzja polskich rodzin" - podsumował Gut-Mostowy. Polityk poinformował, że "pobranych jest już trzy miliony bonów, czyli zdecydowanie więcej niż połowa, co może sugerować, że będą one wykorzystywane w następnych tygodniach i miesiącach".
Bon może być wykorzystywany do końca marca 2022 r. W piątek Polska Organizacja Turystyczna (POT) podała, że skorzystało z niego pięć z ponad siedmiu milionów dzieci, którym on przysługuje.
"Już zadeklarowaliśmy - taka jest wola Polaków i branży turystycznej - (chęć), aby ten bon przedłużyć, by objął też przyszłe wakacje" - poinformował wiceminister. "W departamencie turystyki podejmujemy już działania, które pozwolą zmienić ustawę tak, aby co najmniej o sześć miesięcy przedłużyć bon turystyczny, czyli zapewne przyszłe wakacje będą pod znakiem możliwości jego wykorzystania" - dodał.
Polski Bon Turystyczny zaczął obowiązywać od ubiegłorocznych wakacji. Celem jego wprowadzenia było wsparcie rodzin oraz branży turystycznej w dobie pandemii. Bon można wykorzystać do opłacenia m.in.: pobytu w hotelu, pensjonacie, gospodarstwie agroturystycznym, czy na kolonii lub obozie harcerskim, a także obozie sportowym lub rekreacyjnym. Bon przeznaczony jest dla rodzin z co najmniej jednym dzieckiem oraz rodzin z dziećmi niepełnosprawnymi. Jego wartość to 500 zł na każde dziecko, a w przypadku dziecka z orzeczeniem o niepełnosprawności 1000 zł.
Za pomocą realizowanego od sierpnia 2020 r. bonu można zapłacić za usługi hotelarskie lub imprezy turystyczne w Polsce do końca marca 2022 r. Można nim płacić również za wycieczki jednodniowe, które nie obejmują noclegu, a także za pobyt dziecka na "zielonej szkole", kolonii, wycieczce czy obozie – harcerskim, sportowym, rekreacyjnym.(PAP)
kgr/