Ratownicy medyczni od dawna walczą o wyższe wynagrodzenia, nie zgadzają się też na wyjątkowo trudne warunki pracy. Od 1 września rozpoczęli ogólnopolski protest. Część z nich nie przyszła do pracy lub wzięła minimalną liczbę godzin podczas dyżurów. Ratownicy zapowiadają, że 11 września chcą wziąć udział w dużej manifestacji pracowników ochrony zdrowia, która ma odbyć się w stolicy.
Spotkanie z ratownikami może odbyć się jeszcze w tym tygodniu
Odpowiedzialna za dialog społeczny minister w Kancelarii Prezydenta RP Bogna Janke poinformowała PAP o wysłaniu zaproszeń do przedstawicieli zawodów medycznych, a także do ministra zdrowia Adama Niedzielskiego na spotkanie w Kancelarii Prezydenta poświęcone aktualnym problemom w służbie zdrowia. Janke przekazała, że spotkanie może odbyć się jeszcze w tym tygodniu.
Jak mówiła, zaproszenia trafiły już do Związku Pracodawców Ratownictwa Medycznego SP ZOZ, OZZ Ratowników Medycznych, OZZ Pielęgniarek i Położnych, OZZ Pracowników Fizjoterapii, KZZ Pracowników Medycznych Laboratoriów Diagnostycznych, ZZ Techników Medycznych, Naczelnej Izby Lekarskiej oraz Okręgowej Izby Lekarskiej OIL w Warszawie.
"Chcemy porozmawiać o postulatach tego środowiska. Zarówno ze strony rządu - o czym informował jego rzecznik Piotr Müller - jak i ze strony Kancelarii Prezydenta gotowość do spotkania jest" - zapewniła.
"Ja, jako minister odpowiedzialna za dialog społeczny - czuję się zobowiązana i odpowiedzialna za to, żeby tam, gdzie jest problem, zaproponować spotkanie i wysłuchanie, na czym ten problem polega. Chętnie włączę się w taką rozmowę i wysłucham przedstawicieli zawodów medycznych. Z takiego spotkania na pewno przekażę relację panu prezydentowi" - mówiła Janke.
Minister ponowiła wyrażony wcześniej w Radiu Zet apel do pracowników służby zdrowia, by nie odchodzili od pacjentów, by nie ponosili oni konsekwencji ich protestów.
Przewodniczący Porozumienia Rezydentów Wojciech Szaraniec odpowiadając wówczas na ten apel napisał na Twitterze: "A czy może być sytuacja, gdy Ratownicy Medyczni są tanią siłą roboczą tego niewydolnego systemu? Są nieszanowani? Wszyscy mówimy DOŚĆ".
Janke: trzeba rozmawiać, żeby znaleźć kompromis
Minister w KPRP pytana o te słowa powiedziała: "Jeśli sytuacja pracowników służby zdrowia jest trudna i potrzebują oni zmian, to właśnie po to spotkajmy się, porozmawiajmy o tym. Określmy ich postulaty, oczekiwania i problemy po to, żebyśmy mogli te problemy usuwać".
"Takie spotkanie wymaga otwartości z obu stron. Trzeba spotkać się pośrodku. Zazwyczaj nie jest tak, że jedna strona stawia żądania, a druga musi je zrealizować. Trzeba rozmawiać, żeby znaleźć kompromis, żeby każdy wyszedł z czymś z tego spotkania" - mówiła Janke. Podkreśliła, że Kancelaria Prezydenta może pełnić rolę mediatora.
Minister zaznaczyła, jak bardzo ważne są służby medyczne są w naszym kraju. "Wszyscy pracownicy ochrony zdrowia są ważni, potrzebni i zasługują na szacunek, wyrażany również godziwym wynagrodzeniem. Ich praca i odpowiednie warunki pracy to kwestia bezpieczeństwa naszych obywateli. To ważny społecznie problem. Musimy spróbować go rozwiązać" - dodała.
W piątek do pacjentów na Mazowszu nie wyjechały 43 na 202 zakontraktowanych zespołów, z czego w Warszawie 38 z 80.(PAP)
Autorka: Aleksandra Rebelińska
mmi/