"To nieprawda; mam się dobrze i jestem zdrowy. Media mówią, że istnieją wewnętrzne spory. Między nami nic nie ma, to nieprawda" - powiedział w wywiadzie w państwowej telewizji, który został opublikowany na Twitterze przez przedstawicielstwo talibów w Ad-Dausze.
Krótki klip pokazał go siedzącego na sofie obok dziennikarza z mikrofonem państwowej telewizji RTA, najwyraźniej czytającego z kartki papieru.
"Nie ma się czym martwić" - dodał Baradar.
Wcześniej, jak pisze Reuters, przedstawiciel komisji kultury talibów napisał na Twitterze, że wywiad zostanie pokazany w telewizji RTA, aby obalić "wrogą propagandę". W ostatnich dniach talibscy urzędnicy wielokrotnie zaprzeczali, że Baradar został ranny.
Brytyjski dziennik "The Guardian" przypomniał w środę, że talibowie przez dwa lata ukrywali śmierć swego przywódcy mułły Omara i wydawali komunikaty w jego imieniu. (PAP)
kgr/