Przybywa imigrantów w Ośrodku dla Cudzoziemców w Białej Podlaskiej. Tylko w sierpniu było to ponad 150 osób
Do Strzeżonego Ośrodka dla Cudzoziemców w Białej Podlaskiej przybywa coraz więcej imigrantów. Tylko w sierpniu trafiło do niego ponad 150 osób. W większości pochodzą z Afganistanu i Iraku – poinformował PAP w czwartek Rzecznik Prasowy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej por. Dariusz Sienicki.

Strzeżony Ośrodek dla Cudzoziemców znajduje się na obrzeżach Białej Podlaskiej (woj. lubelskie). Zza bardzo wysokiego ogrodzenia widać jedynie wyższe piętra budynków. Zza ogrodzenia dolatują wyraźne głosy bawiących się dzieci. Wesoło pokrzykują w swoich językach.
Według informacji przekazanych przez por. Sienickiego w ośrodku przebywa 137 cudzoziemców. Najliczniejszą grupę stanowią Afgańczycy - 49 osób i Irakijczycy - 46 osób. Jest też 23 obywateli Tadżykistanu, 5 osób z Rosji, 4 osoby z Iranu, po 3 z Kuby, Etiopii i Somalii, a także 1 z Ukrainy. Wśród nich jest 29 rodzin.
114 cudzoziemców przebywających w strzeżonym ośrodku "znajduje się aktualnie w procedurze o udzielenie ochrony międzynarodowej na terytorium RP".
Liczba cudzoziemców przyjętych do ośrodka znacznie wzrosła. Tylko w sierpniu trafiły tam 152 osoby.
Rzecznik nadbużańskiej SG wyjaśnia, że umieszczani są oni w ośrodku zamkniętym "na mocy postanowienia sądu wydanego w oparciu o zapisy ustawy z dnia 12 grudnia 2013 r. o cudzoziemcach (na okres nie dłuższy niż 3 miesiące) lub Ustawy z dnia 13 czerwca 2003 r. o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium RP (na okres do 60 dni)".
Pobyt w ośrodku może być przedłużony w związku z toczącymi się procedurami prowadzonymi.
Nielegalne przekroczenia granicy
Od początku września Straż Graniczna odnotowała już ponad 3 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy Polski z Białorusią.
Od 2 września w przygranicznym pasie granicznym z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego, obowiązuje stan wyjątkowy. Obejmuje 183 miejscowości. Został wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów.
Przedstawiciele rządu uzasadniają konieczność wprowadzania stanu wyjątkowego sytuacją na granicy z Białorusią, gdzie reżim Łukaszenki prowadzi "wojnę hybrydową" oraz rosyjskimi ćwiczeniami wojskowymi Zapad, które rozpoczęły się 10 września. (PAP)