Zajętych już 40 proc. łóżek covidowych na Lubelszczyźnie. Alarmujące dane

2021-09-23 12:49 aktualizacja: 2021-09-23, 16:00
Fot. PAP/Leszek Szymański
Fot. PAP/Leszek Szymański
Na Lubelszczyźnie zajętych jest ok. 40 proc. łóżek covidowych, a na Podkarpaciu ok. 34 proc. - poinformował rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Podał, że wojewodowie - lubelski i podkarpacka - podjęli już działania i baza łóżkowa w tych regionach jest zwiększana.

W czwartek Ministerstwo Zdrowia poinformowało m.in., że badania potwierdziły 974 nowe zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2.

30-procentowy wzrost zakażeń

Komentując te dane rzecznik resortu zdrowia podał, że "dziś mamy ponad 30-proc. wzrost zakażeń". Zauważył, że jest on niższy niż w ostatnich dniach, czy tygodniach, gdy odnotowano wzrost liczby zakażeń rzędu 40-50 proc. "Widzimy delikatne spowolnienie w zakresie wzrostu zakażeń, chociaż mówimy dziś praktycznie o poziomie 1000 zakażeń średnio dziennie" - zaznaczył Andrusiewicz. "Realizuje się wzrost czwartej fali. Na pewno 1000 zakażeń osiągniemy w ciągu najbliższych dni, na pewno to nie będzie koniec" - dodał.

Zwrócił uwagę na sytuację w tych regionach Polski, gdzie jest najniższy wskaźnik szczepień. Wskazał na Lubelszczyznę, gdzie obecnie w szpitalach obłożenie łóżek covidowych jest w granicach 40 proc. "Wojewoda już działa i zwiększa tę bazę łóżkową" - zapewnił rzecznik MZ. Wskazał też na Podkarpacie, gdzie obłożenie łóżek covidowych jest w granicach 34 proc. "I tu również pani wojewoda już działa i ta baza łóżkowa jest systematycznie zwiększana" - dodał.

"W pozostałych regionach, gdzie tych szczepień jest więcej sytuacja wygląda w miarę dobrze, tzn. obłożenie łóżek szpitalnych jest na poziomie 8-10 czy kilkunastu procent" - podał Andrusiewcz.

"W tej chwili w całej Polsce zajętych łóżek jest ponad 1200, na ponad 6 tys. łóżek, które mamy i systematycznie w każdym regionie - to nie będzie się działo z automatyzmu w całym kraju równocześnie - wojewoda ma plan działania w zakresie zwiększania łóżek covidowych, szpitale są do tego na bieżąco przygotowywane, wydawane są kolejne decyzje, zwiększana jest baza łóżkową. Ze strony logistycznej nie ma tu żadnego zagrożenia" - mówił.

Na pytanie czy to oznacza przywracanie w tych regionach "uśpionych" szpitali tymczasowych Andrusiewicz odpowiedział: "W ciągu kilku dni jesteśmy w stanie przywrócić do funkcjonowania ponad 11 tys. łóżek, tzn. ta baza łóżkowa będzie rozszerzona do ponad 11 tys. i w kolejnych dniach jesteśmy w stanie przywracać kolejne". "Oczywiście, to nie będzie się działo z automatu zarządzeniem ministra zdrowia" - powtórzył. "Każdy wojewoda przygotował plan działania - zatwierdzony przez ministra zdrowia - zwiększania bazy łóżkowej na wypadek wzrostu zakażeń w każdym kolejnym regionie" - podkreślił rzecznik resortu zdrowia.

Według danych podanych w czwartek przez MZ w skali kraju dla pacjentów z COVID-19 przygotowano 6 237 łóżek i 613 respiratorów. W szpitalach przebywa 1209 chorych z COVID-19, w tym 133 pacjentów jest podłączonych do respiratorów. (PAP)

Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka

dsr/ mir/