Związana z współrządzącą Hiszpanią partią Podemos polityk, określająca siebie mianem “ekofeministki”, wyjaśniła, że nowe prawo ma służyć “dobru zwierząt”.
“Dokumenty identyfikacyjne mają zagwarantować nam właściwą drogę oraz model opieki nad czworonogami, dzięki czemu żadne zwierzę nie zostanie porzucone w Hiszpanii”, powiedziała Belarra cytowana przez rozgłośnię Onda Cero.
Minister sprecyzowała, że nowe przepisy mają służyć szybkiemu ustaleniu tożsamości właściciela porzuconego czworonoga. Dodała, że jego identyfikacja będzie możliwa, gdyż każdy pies i kot otrzyma chip.
Ione Belarra wyjaśniła, że dzięki chipowi policja będzie w stanie dowiedzieć się o szczegółach dotyczących zwierzęcia, m.in. o jego wieku oraz o liczbie i typie szczepionek, które przyjęło.
Zgodnie z projektem ustawy o ochronie zwierząt przygotowanym przez resort kierowany przez Belarrę zakazany zostanie prywatny chów psów i kotów, ich właściciele będą musieli przejść kurs dla posiadaczy czworonogów, a w jednym gospodarstwie będzie mogło przebywać maksymalnie 5 zwierząt domowych.
Marcin Zatyka (PAP)
dsk/