![Fot. PAP/Leszek Szymański](/sites/default/files/styles/main_image/public/202110/pap_20210622_0G6%20%282%29.jpg?h=2195b4d4&itok=2v6uGbcx)
Policja ustaliła personalia rodziców i gdy przyszła do mieszkania okazało się, że matka jest pod wpływem alkoholu. Ojciec w tym czasie trójkę starszych dzieci odwoził do przedszkola i szkoły.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej Małgorzata Dziewońska poinformowała, że matce postawiono zarzut z art. 160 paragraf 2, który dotyczy narażenia dziecka na ewentualność utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi jej do 5 lat więzienia.
"To tzw. zarzut kwalifikowany, ponieważ na matce ciąży obowiązek właściwej opieki nad swoim dzieckiem. Została przesłuchana i przyznała się do winy, ale nie chciała składać wyjaśnień. Ojciec został przesłuchany w charakterze świadka" - powiedziała prokurator.
Przyznała, że śledczy będą ustalać jeszcze, w jaki sposób 3-letnie dziecko mogło samodzielnie wyjść na ulicę w centrum miasta.(PAP)
Autor: Roman Skiba
dsk/