W środę po południu w Szpitalu Południowym doszło do usterki technicznej instalacji tlenowej. Straż musiała dostarczyć z banków tlenu butle dla pacjentów, którzy wymagają podawania tego gazu.
Do tej sytuacji w czwartek odniósł się wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł. Wojewoda przypomniał, że w Szpitalu Południowym ma być prowadzony 300-łóżkowy szpital tymczasowy dla pacjentów z koronawirusem. "Wczoraj przeżyliśmy sytuację sprawdzianu naszej sprawności. Został skierowany sygnał, że będzie prawdopodobnie ewakuacja około 150 pacjentów" – mówił, dodając, że natychmiast zaczęto się do tego przygotowywać.
Wojewoda poinformował także, że od razu udał się do szpitala, gdzie okazała się jednak, że nie ma zagrożenia ewakuacją. "Okazało się, że przygotowywana pod szpital (...) instalacja tlenowa jest niewystarczająca do leczenia tak wielkiej liczby pacjentów z COVID-19" – przekazał.
Instalacja w szpitalu wymaga popraw i napraw, ale obecnie nic nie zagraża życiu i bezpieczeństwu pacjentów. "Przygotowaliśmy wsparcie dla szpitala. Jeśli będzie taka potrzeba przygotowano prawie 300 40-litrowych butli z tlenem" – mówił wojewoda. "Umówiliśmy się, że szpital przystąpi natychmiast do modernizacji tej instalacji" – dodał. Będzie się to wiązało z tym, że w szpitalu będzie przez jakiś czas mniejsza liczba pacjentów. (PAP)
Autorka: Natalia Kamińska
js/