"Nie wątpimy, że służby migracyjne Białorusi podejmują wszelkie niezbędne działania w celu utrzymania sytuacji w nurcie zgodnym z prawem" - powiedział Pieskow. Zastrzegł, że Rosja bierze pod uwagę ewentualne zaniepokojenie możliwością przeniknięcia uchodźców na jej własne terytorium.
"Sytuacja jest niełatwa, na barkach władz białoruskich spoczywa wielki ciężar" - oświadczył Pieskow.
Tymczasem białoruski Państwowy Komitet Graniczny podał w poniedziałek, że liczna grupa uchodźców kieruje się w stronę granicy z Polską. Media niezależne na Białorusi opublikowały nagrania z mediów społecznościowych, na których widać setki migrantów z plecakami i śpiworami, idących szosą w kierunku przejścia granicznego z Polską Kuźnica Białostocka-Bruzgi. Towarzyszą im uzbrojeni ludzie w mundurach.
Migrants gathered at the border fence on the #Belarusian territory. pic.twitter.com/woTi2TykHi
— NEXTA (@nexta_tv) November 8, 2021
Białoruś odrzuca przy tym wszelkie oskarżenia o organizowanie napływu nielegalnych migrantów do graniczących z nią krajów UE. Według oficjalnej narracji białoruskich władz obywatele krajów Bliskiego Wschodu, którzy w ostatnich miesiącach masowo przylatują na Białoruś, by później nielegalnie przekroczyć granicę z UE, to turyści, którzy w kraju przebywają legalnie.(PAP)
dsk/