Szef MSZ: Polska tworzy centrum dokumentowania zbrodni wojennych w Ukrainie

2022-03-05 13:39 aktualizacja: 2022-03-05, 13:41
Anthony Blinken, Zbigniew Rau, Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Anthony Blinken, Zbigniew Rau, Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Polska powołuje centrum dokumentowania zbrodni wojennych w Ukrainie i liczy na współpracę w tym zakresie z USA - oświadczył minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau po spotkaniu z amerykańskim sekretarzem stanu Antonym Blinkenem w Rzeszowie. Zapewnił też, że Polska nigdy nie uzna zmian terytorialnych, które są wynikiem agresji.

"Na podstawie swoich bolesnych doświadczeń z przeszłości Polska będzie się konsekwentnie domagać ścigania zbrodniarzy wojennych. Jest to kwestia wspólnej pamięci, nasz wspólny obowiązek" - mówił Rau. Wezwał również do "zakończenia przelewu krwi" i zawieszenia broni na czas rosyjsko-ukraińskich rozmów.

Szef polskiej dyplomacji dodał, że jako przewodniczący OBWE zwraca się o tworzenie korytarzy humanitarnych, które posłużyłyby do ewakuacji ludności cywilnej z oblężonych miast. "Agresja Rosji na Ukrainą spowodowała kryzys humanitarny na niewyobrażalną skalę. Naszym obowiązkiem jest organizacja pomocy na setek tysięcy, a być może już niedługo milionów uchodźców" - dodał Zbigniew Rau.(PAP)

Szef MSZ poinformował, że spotkanie z Blinkenem było poświęcone koordynacji działań w odpowiedzi na agresję rosyjską przeciwko Ukrainie, jak również i politycznym społecznym, ekonomicznym, humanitarnym konsekwencjom wojny rosyjskiej prowadzonej przeciwko naszemu krajowi sąsiedzkiemu.

Rau zapewnił, że "Polska nigdy nie uzna zmian terytorialnych, które są wynikiem bezprawnej, niesprowokowanej agresji".

"Sposób, w jaki Rosja przeprowadza atak i chęć złamania ukraińskiego oporu, środkami ataku, które terroryzują społeczność, strzelając do obszarów zamieszkałych, elektrowni jądrowych i do pojazdów niewojskowych - to złamanie prawa międzynarodowego bez ograniczeń" - powiedział Rau. Jak dodał, "będzie to ścigane z największą determinacją".

Szef MSZ zaapelował: "Wzywam Rosję do wycofania się z ataków na cywilną ludność. Żądam, aby strony spełniały prawo humanitarne. Wszystkie działania muszą być wzięte pod uwagę w przyszłych negocjacjach pokojowych".

Zdaniem szefa polskiej dyplomacji, atak na Ukrainę przemienił Europę i jej poczucie bezpieczeństwa. "Polska zdecydowała się natychmiast zwiększyć budżet na obronność do 3 procent PKB począwszy od przyszłego roku" - przypomniał szef MSZ.

"Przekazałem sekretarzowi Blinkenowi moje podziękowania dla prezydenta USA Joe Bidena za jego skuteczne przywództwo przy koordynowaniu i reakcji ze strony wspólnoty transatlantyckiej oraz wolnego świata na agresję rosyjską" - dodał Rau.

Blinken: USA chcą przekazać 2,75 mld dolarów na wsparcie służb humanitarnych na Ukrainie i w Polsce

Sekretarz stanu USA podkreślił, że wartości, takie jak wolność, pokój i bezpieczeństwo są dziś pod szczególnym zagrożeniem. "Polacy wiedzą, jak ważna jest obrona wolności, tak samo jak Amerykanie, dlatego będziemy trzymać się razem przy wsparciu Ukrainy wobec dokonanej z premedytacją, bezprawnej i niesprowokowanej inwazji" - oświadczył.

I ocenił, że Polska jest wiodącym krajem, który odpowiada na kryzys humanitarny wywołany przez agresję na Ukrainę. "Jeśli chodzi o wsparcie dla Polski i innych krajów, administracja prezydenta Bidena zwróciła się do Kongresu o 2,75 mld dolarów na wsparcie służb humanitarnych na Ukrainie i w Polsce".

"Polska okazała hojność, przywództwo i zdecydowanie. Jesteśmy wdzięczni za te podstawy współpracy, które zbudowaliśmy w ciągu dziesięcioleci" -dodał Blinken. (PAP)

autorzy: Aleksandra Rebelińska, Agnieszka Pipała, Paweł Auguff

kw/