Wicepremier Gliński na Monte Cassino: w kręgu wielu pokoleń i środowisk składamy hołd poległym 

2022-05-18 20:08 aktualizacja: 2022-05-19, 06:40
Główne obchody 78. rocznicy bitwy o Monte Cassino i 130. rocznicy urodzin generała Władysława Andersa. Piotr Gliński. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Główne obchody 78. rocznicy bitwy o Monte Cassino i 130. rocznicy urodzin generała Władysława Andersa. Piotr Gliński. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Po 78 latach, stoimy z pochylonymi głowami na Polskim Cmentarzu Wojennym, w kręgu wielu pokoleń i środowisk, by złożyć należny hołd poległym oraz wszystkim polskim żołnierzom, którzy uczestniczyli w tych zmaganiach - mówił w środę na Monte Cassino wicepremier, szef MKiDN Piotr Gliński.

W środę wieczorem na Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino, z udziałem m.in. ostatnich żyjących żołnierzy 2. Korpusu Polskiego, przedstawicieli polskich władz, dyplomacji odbywają się główne obchody 78. rocznicy bitwy o Monte Cassino i 130. rocznicy urodzin generała Władysława Andersa.

"Ponad tysiąc prostych, żołnierskich krzyży, które wyrosły u stóp benedyktyńskiego klasztoru, będzie po wsze czasy świadczyć o ich ofierze złożonej w imię miłości do Ojczyzny. Dlatego ten Cmentarz Wojenny jest miejscem szczególnym dla wszystkich Polaków, jest miejscem pielgrzymek naszych rodaków przybywających tu z całego świata, by oddać hołd tym, którzy z honorem brali ślub" - powiedział wicepremier Gliński.

Zwrócił uwagę, że "ta majestatyczna nekropolia ma jeszcze jedno szczególne znaczenie, obecnie nieco zapomniane – jest wspomnieniem nieistniejącego już świata Kresów i wspaniałego kulturowo-religijnego spektrum II Rzeczpospolitej, bezpowrotnie zniszczonego w czasie II wojny światowej przez okupanta niemieckiego i sowieckiego". "To wielokulturowe bogactwo oddają najlepiej krzyże łacińskie i prawosławne oraz macewy, znajdujące się nad grobami, a wykute w trawertynie inskrypcje przenoszą nas do miejsc urodzeń poległych, wśród których znajdziemy między innymi: Nowogródek, Kiejdany, Berdyczów, Grodno, Wilno czy Lwów" - wymieniał szef MKiDN.

"Polegli tu we włoskiej ziemi za Polskę!"

Przypomniał, że "żołnierze 2. Korpusu Polskiego, kresowiacy, polegli tu we włoskiej ziemi za Polskę!". "Dziś polskie państwo może wam zameldować, że o waszych ukochanych Kresach Polska pamięta: w tej chwili powstają cztery instytucje muzealne poświęcone Kresom Dawnej Rzeczypospolitej, a w zeszłym roku, wraz z miastem Białystok, otworzyliśmy już pierwsze w kraju Muzeum Sybiru" - zaznaczył.
 

"Historia bitwy o Monte Cassino jest sumą indywidualnych historii jej uczestników"

Wskazał, że "historia bitwy o Monte Cassino jest sumą indywidualnych historii jej uczestników". "Tym, co było i jest najbardziej przejmujące są rozliczne świadectwa o bohaterstwie i poświęceniu polskich żołnierzy, kończące się złożeniem młodego życia w ofierze dla Ojczyzny. Melchior Wańkowicz w swym niezrównanym reportażu wielokrotnie opisuje, że z ust konających padały słowa wyrażające ich szczególne credo: +to dla Polski+. Dziś te słowa, na tym cmentarzu, nabierają szczególnej mocy i są swoistym memento dla nas wszystkich" - podkreślił.

Szef resortu kultury ocenił, że "słowa owe stają się tragicznie aktualne w kontekście trwającej wojny na Ukrainie". "W obliczu rosyjskiej agresji – bezprawnej i niczym nieuzasadnionej – po raz kolejny musimy zmierzyć się z refleksją, zapisaną w tekście pieśni, że wolność krzyżami się mierzy. Podobnie jak żołnierze 2. Korpusu 78 lat temu, tak dziś Ukraińcy bohatersko stawiający opór najeźdźcy udowadniają, że patriotyzm, gotowość do złożenia największej ofiary w imię ojczyzny, pozwala przetrwać narodom i decyduje o ich losach" - zaznaczył.

"Żołnierze Armii Andersa walczyli również za wolność i prawo do samostanowienia innych narodów"

Wskazał, że "żołnierze Armii Andersa walczyli również za wolność i prawo do samostanowienia innych narodów". "Tak samo dziś heroiczni obrońcy Mariupola, Charkowa, Kijowa i innych ukraińskich miast walczą za nas wszystkich. Walczą za Polskę, za Europę i za świat. Jesteśmy winni im wszelką pomoc. Przede wszystkim zaś nie możemy udawać, że wojna jest odległą sprawą, która nas nie dotyczy" - podkreślił wicepremier.

Gliński przypomniał, że "20 maja 1944 roku, dowódca 2. Korpusu, generał Władysław Anders, mówił do swoich żołnierzy: Oddaję hołd poległym naszym bohaterom, których dusze stoją przed Najwyższym Sędzią, a których ciała ku wiecznej pamięci tego czynu, spoczną na cmentarzu polskim pod Klasztorem Monte Cassino". "Dzisiaj, po 78 latach, my wszyscy tu zgromadzeni, stoimy z pochylonymi głowami na Polskim Cmentarzu Wojennym, by jak legendarny dowódca 2. Korpusu, we wspólnym kręgu wielu pokoleń i wielu środowisk złożyć należny hołd poległym oraz wszystkim polskim żołnierzom, którzy uczestniczyli w tych śmiertelnych zmaganiach. Dajemy tym samym świadectwo pamięci oraz czcimy ofiarę ich życia, która przyniosła plon nie tylko wolnej i suwerennej Polsce, lecz także całej Europie" - zaznaczył minister kultury.

Z Monte Cassino Katarzyna Krzykowska (PAP)

autor: Katarzyna Krzykowska

gn/