O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Wiceszef MON: mordy w Iziumie i Buczy pokazują, że to nie wyjątek, a reguła działania wojska rosyjskiego

Mordy w Iziumie, Buczy i wielu innych miejscach Ukrainy wyczerpują znamiona zbrodni wojennych i to popełnianych na masową skalę; nie jest to więc wyjątek, a reguła działania wojska rosyjskiego - ocenił w poniedziałek w rozmowie z PAP wiceszef MON Marcin Ociepa.

Fot. PAP/ AA Abaca
Fot. PAP/ AA Abaca

Więcej

Wiceszef MSZ Marcin Przydacz. Fot. PAP/ Rafał Guz

Zmiany na granicy. Polska, Litwa, Łotwa i Estonia ograniczają wjazd dla rosyjskich obywateli mających wizy Schengen

Kontynuowane są prace ekshumacyjne w Iziumie na północnym wschodzie Ukrainy, gdzie odkryto masowe pochówki. Mer tej miejscowości Wałeryj Marczenko w niedzielę ocenił, że ekshumacja ciał ze skupiska grobów odnalezionego pod Iziumem po wyzwoleniu miasta z rąk Rosjan potrwa jeszcze ok. dwa tygodnie. Według władz spoczywają tam m.in. ofiary rosyjskich zbrodni wojennych.

Wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa w poniedziałek rano w rozmowie z PAP ocenił, że "mordy w Iziumie, Buczy i wielu innych miejscach Ukrainy wyczerpują znamiona zbrodni wojennych i to popełnianych na masową skalę". "Nie jest to więc wyjątek, a reguła działania wojska rosyjskiego" - dodał.

Jego zdaniem jest to dowód na to, że "Rosja nie zmieniła swojej zbrodniczej natury, której twarz my w Polsce doskonale znamy chociażby ze zbrodni katyńskiej". "Na Zachodzie trwa dyskusja, czy oficjalnie uznać Rosję za państwo sponsorujące terroryzm, tymczasem widać wyraźnie, że jest to wprost państwo terrorystyczne, stosujące tzw. terroryzm państwowy" - zaznaczył.

Pod Iziumem znaleziono łącznie ponad 450 grobów po tym, jak armia rosyjska wycofała się z tego miasta, które okupowała od kwietnia br. Wśród 59 osób, których zwłoki ekshumowano, było 16 mężczyzn-cywilów i 26 kobiet oraz 17 wojskowych ukraińskich. Eksperci podkreślają, że większość ciał nosi oznaki nienaturalnej śmierci. Prokuratura powiadomiła wcześniej, że na miejscu prace prowadzi 10 grup, złożonych ze śledczych i prokuratorów.

Według ukraińskich władz liczba ofiar rosyjskich zbrodni w Iziumie może okazać się większa niż w Buczy i innych podkijowskich miejscowościach, które były dotąd najstraszniejszym symbolem zbrodni wojennych agresora na Ukrainie. Chodzi o te zbrodnie, które udało się potwierdzić po wyzwoleniu terytoriów. Wciąż niemożliwa do ustalenia jest liczba ofiar m.in. z nadal znajdujących się pod okupacją Mariupola czy Wołnowachy. (PAP)

Autor: Adrian Kowarzyk

mj/

Zobacz także

  • Marcin Ociepa. Fot. PAP/Albert Zawada

    Marcin Ociepa: prawica jest wciąż zjednoczona, ale zbliża się czas rozmów o przyszłości

  • Prezes OdNowy RP Marcin Ociepa, fot. PAP/Szymon Pulcyn

    Marcin Ociepa: pogłoski o rozpadzie Zjednoczonej Prawicy są mocno przesadzone

  • Marcin Ociepa. Fot. PAP/Albert Zawada

    Marcin Ociepa: Polski nie stać na armię mniejszą niż 300 tys. [STUDIO PAP]

  • Władysław Kosiniak-Kamysz, Fot. PAP/Leszek Szymański

    Szef MON odwołuje polityków PiS z rad społecznych wojskowych szpitali i przychodni

Serwisy ogólnodostępne PAP