O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

"Niedochowanie procedur". Jest stanowisko niemieckiej policji po incydencie z imigrantami

Komendant główny Straży Granicznej gen. dyw. Robert Bagan rozmawiał z prezydentem Prezydium Policji Federalnej Niemiec dr. Dieterem Romannem – poinformowała we wtorek SG. Chodzi o piątkowy incydent w Osinowie Dolnym (woj. zachodniopomorskie).

Niemiecka policja na granicy polsko-niemieckiej, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/Filip Singer
Niemiecka policja na granicy polsko-niemieckiej, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/Filip Singer

Niemiecka policja pozostawiła tam pięcioosobową rodzinę Afgańczyków, której odmówiono wjazdu do Niemiec.

Więcej

Premier Donald Tusk, fot. PAP/EPA/Piotr Nowak

"Niedopuszczalny incydent" z udziałem niemieckiej policji. Premier zapowiada rozmowę z Scholzem

Jak poinformowała we wtorek Straż Graniczna, szefowie obu służb potwierdzili, że działania funkcjonariuszy niemieckiej Policji Federalnej nie odpowiadały przyjętym procedurom dotyczącym przyjmowania i przekazywania osób przez kraje sąsiednie, a sytuacja miała charakter incydentalny.

"Strona niemiecka wyraziła ubolewanie z powodu zaistniałego zdarzenia. Jak zapewnił prezydent Policji Federalnej, wszyscy kierownicy inspekcji Policji Federalnej w Niemczech zostali pouczeni o tym, że takie postępowanie nie ma prawa się powtórzyć" – napisała na platformie X Straż Graniczna.

SG podkreśliła, że dodatkowo polska Straż Graniczna i Policja Federalna Niemiec będą współpracowały nad rozwiązaniami w celu poprawy komunikacji.

"Swoje stanowisko przedstawił też prezydent Dyrekcji Policji Federalnej Niemiec w Berlinie C. Glade, wskazując na niedochowanie ustanowionych procedur przez podległych mu funkcjonariuszy" – podała SG na platformie X.

Jak napisał portal Chojna24.pl, w piątek niemiecki radiowóz pojawił się w Osinowie Dolnym (woj. zachodniopomorskie), z samochodu wysiadła rodzina migrantów, dwie osoby dorosłe i troje dzieci. O incydencie poinformował portal jeden z jego czytelników.

W poniedziałek rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński potwierdził, że niemiecka policja zatrzymała cudzoziemców, których przewiozła na stronę polską i tam pozostawiła. Dodał, że to działanie wbrew procedurom. O sprawie podczas wizyty w Berlinie ma rozmawiać szef MSWiA Tomasz Siemoniak.

Więcej

Straż graniczna wystąpiła do niemieckiej policji o niezwłoczne wyjaśnienie incydentu. Fot. PAP/	Tomasz Murański (zdjęcie ilustracyjne0

Radiowóz niemieckiej policji po polskiej stronie zostawił rodzinę imigrantów. Straż Graniczna RP żąda wyjaśnień

Dodał, że polska Straż Graniczna natychmiast skontaktowała się ze swoimi odpowiednikami po stronie niemieckiej. Informacje te zostały potwierdzone.

"Możemy śmiało powiedzieć, że jest to pierwszy do tej pory, na szczęście jedyny, taki incydent" – podkreślił Dobrzyński. Jak mówił, ma nadzieję, że innych nie będzie.

Dobrzyński poinformował, że polska Straż Graniczna przez cały czas jest w kontakcie z niemiecką policją, bo to w jej strukturach jest tamtejsza straż graniczna.

Do sprawy po południu odniósł się też na platformie X (dawniej Twitter) premier Donald Tusk. "Będę za chwilę rozmawiał z kanclerzem Scholzem o niedopuszczalnym incydencie z udziałem niemieckiej policji i rodziny migrantów po naszej stronie granicy" – napisał. Podkreślił, że "sprawa musi być szczegółowo wyjaśniona".

 

Autorka: Aleksandra Kuźniar

sma/

Zobacz także

  • Premier Donald Tusk, fot. PAP/Leszek Szymański

    Zawieszenie prawa do składania wniosków o azyl. Premier zapowiada działania rządu. "Jeszcze dziś"

  • Szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Fot PAP/Paweł Supernak

    Siemoniak: parlamenty muszą rozumieć, jak wszystkie zagrożenia są ze sobą powiązane

  • Granica polsko-białoruska w okolicy przejścia granicznego Połowce-Pieszczatka, fot. PAP/Artur Reszko

    Szef MSWiA: jesteśmy przygotowani na zwiększoną presję migracyjną na granicy

  • Polsko-ukraińska granica w rejonie miejscowości Sierakośce, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Była ścigana przez Interpol i ENA. Zatrzymano Ukrainkę zaangażowaną w przerzut ludzi przez granicę

Serwisy ogólnodostępne PAP