Na drugiej pozycji uplasowali się Philipp Raimund i Andreas Wellinger z Niemiec, a na trzeciej Marius Lindvik i Johann-Andre Forfang z Norwegii. Polaków wyprzedzili też Japończycy, Włosi i Słoweńcy. Na ósmym miejscu uplasowali się Szwajcarzy.
Kubacki skoczył 121,5 m, 106 m i 114 m, a Zniszczoł 121 m, 124 m i 116 m. Obaj uzyskali łącznie 725,5 pkt. Polacy zajmowali drugie miejsce po pierwszej serii, jednak stracili szansę na podium po drugiej nieudanej próbie Kubackiego.
Austriacy uzbierali 809,2 pkt, Niemcy byli gorsi o 0,2, a Norwegowie uzyskali 793,6.
Po pięciu skokach prowadzili Norwegowie, ale po nieudanej próbie Forfanga na 118,5 m spadli na trzecią lokatę.
Zawody duetów odbyły się po raz czwarty w historii. Pierwszy konkurs w tej formule został zorganizowany rok temu właśnie w Lake Placid. Wówczas triumfowali Kubacki i Piotr Żyła.
Konkursy na skoczni w Lake Placid oglądali głównie przedstawiciele amerykańskiej Polonii, mieszkający w stanie Nowy Jork oraz innych częściach Stanów Zjednoczonych. Publiczność ożywiała się, gdy tylko któryś z biało-czerwonych pojawiał się na rozbiegu. Polacy stanowili około 90 procent wszystkich kibiców.
W niedzielę w Lake Placid o godzinie 15.15 czasu polskiego rozpocznie się konkurs indywidualny, w którym oprócz Kubackiego i Zniszczoła wystąpią także Piotr Żyła, Kamil Stoch i Paweł Wąsek. W sobotę triumfował Słoweniec Lovro Kos, a najlepszy z Polaków - Zniszczoł - był szósty. (PAP)
kh/