Obcokrajowiec bez uprawnień kierował ciężarówką

2024-08-26 14:16 aktualizacja: 2024-08-26, 21:01
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Służba celno-skarbowa skontrolowała na autostradzie A4 pod Gliwicami kierowcę ciężarówki z zagranicy. Jego prawo jazdy, wiza i karta pobytu były nieważne. Nie miał też innych wymaganych dokumentów. 43-latek został przekazany Straży Granicznej. O jego przyszłości zdecyduje sąd.

Jak przekazała w poniedziałek Anna Hanke-Hetmaniok z Izby Administracji Skarbowej w Katowicach, funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) podczas pracy na autostradzie A4 w Żernicy (powiat gliwicki), na trasie z Niemiec do Polski, zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą.

"Pojazdem kierował 43-letni obywatel Uzbekistanu. Kierowca okazał prawo jazdy kategorii C+E, które utraciło ważność. Dodatkowo funkcjonariusze ustalili, że kierowca nie ma ważnej wizy lub karty pobytu, a w jego dokumentach brakowało potwierdzenia odbycia szkolenia okresowego kierowców" – zrelacjonowała Hanke-Hetmaniok.

Uzbek nie pokazał również świadectwa kierowcy dot. wykonywania międzynarodowego transportu drogowego rzeczy, potwierdzającego legalność pracy kierowcy w kraju unijnym.

Ogółem podczas tej kontroli funkcjonariusze KAS stwierdzili 11 naruszeń przepisów, w tym jedno popełnione przez kierowcę ciężarówki wynikające z Kodeksu wykroczeń, trzy przez przewoźnika i pięć przez zarządzającego transportem, a także dwa kolejne przez kierowcę – wobec ustawy o transporcie drogowym.

Za popełnione wykroczenia kierowca pojazdu odpowie przed sądem. Ze względu na brak pozwolenia na pobyt i pracę został on przekazany funkcjonariuszom placówki Straży Granicznej w Rudzie Śląskiej. Postępowanie administracyjne wobec przedsiębiorcy oraz zarządzającego transportem prowadzi Śląski Urząd Celno-Skarbowy w Katowicach.

Za naruszenie przepisów Kodeksu wykroczeń kierowcy pojazdu grozi kara pieniężna od 1,5 tys. zł do 30 tys. zł i zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do 3 lat. Za naruszenia ustawy o transporcie drogowym przewoźnikowi grozi kara pieniężna do 7 tys. zł, a zarządzającemu transportem w firmie kara do 3 tys. zł.

W tym roku to już 17. stwierdzony przez tamtejszych funkcjonariuszy przypadek prowadzenia pojazdu przez kierowcę bez odpowiednich uprawnień.

Funkcjonariusze Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach przypominają, że zajmują się nie tylko kontrolą przewozu towarów objętych monitorowaniem (SENT) czy kontrolą uiszczania opłat elektronicznych. Wśród ich zadań jest też kontrola wynikająca z ustaw o transporcie drogowym i ruchu drogowym, w tym szczególnie sprawdzanie dokumentów uprawniających do prowadzenia pojazdów. (PAP)

pp/