Dzieło "Astronom Kopernik, czyli rozmowa z Bogiem" trafiło do Torunia po raz pierwszy — dokładnie w 550. rocznicę urodzin wybitnego naukowca. Wernisaż wystawy odbył się w niedzielę po południu w Muzeum Okręgowym, w Ratuszu Staromiejskim.
"To wydarzenie jest absolutnie niezwykłe z naszego, muzealniczego punktu widzenia. Udało się to dzięki olbrzymiej życzliwości Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Obraz tej klasy opuszcza mury tego muzeum bardzo rzadko. Marek Żydowicz odwiedził mnie kilka miesięcy temu z tym dość szalonym pomysłem, ale po pewnym czasie zaraził mnie entuzjazmem" – powiedziała w niedzielę dyrektor Muzeum Okręgowego w Toruniu Aleksandra Mierzejewska.
Dyrektor Żydowicz podkreślił, że mówi się o Toruniu, że Toruń jest małym Krakowem. "To dwa bardzo ważne miasta w życiu Mikołaja Kopernika. W Toruniu urodził się przy ulicy św. Anny, dziś ulicy Mikołaja Kopernika" - mówił.
"Nauka może krążyć pomiędzy różnymi dziedzinami. Czymś takim jest dla naszych gości program naszego festiwalu. Chcemy pokazywać, jak malarstwo wpływa na sztukę filmową. Kopernik na tym obrazie jest powszechnie znany. Jest on ikoną polskiej popkultury. Myślimy, że Jan Matejko był genialnym malarzem, sam sobie żeglarzem, a malarstwo było dla niego czymś takim, jak kapłaństwo. Opowiem anegdotę: była jedna osoba — jego żona Teodora Matejko, która sądziła, że Jasiu nie osiągnąłby niczego bez niej. Mówiąc już poważnie, uważam, że mężczyźni niewiele by osiągnęli bez swych miłości. Zgadzam się więc z jej opinią" – mówił Żydowicz.
"Ściągnęliśmy jeszcze rysunki, które Matejko wykonał w postaci szkiców do studium postaci Kopernika. To oryginały. Wśród nich jest jedna genialna rzecz, swoisty żart rysunkowy, karykatura, która pokazuje, jakie poczucie humoru miał Matejko" - dodał dyrektor festiwalu.
Prezydent Torunia Michał Zaleski przypomniał, że Jan Matejko stworzył swoje dzieło w 1873 roku.
"To okres, w którym Polski nie było na mapie Europy. Mimo tego Matejko malował i promował polskiego uczonego Mikołaja Kopernika. Dziś w 550. rocznicę urodzin wybitnego astronoma ten obraz jest w Toruniu — miejscu jego urodzenia" - pokreślił włodarz miasta.
Na konferencji zapowiadającej wernisaż dyrektor Mierzejewska mówiła w odpowiedzi na pytanie PAP, że "Matejko to artysta specjalny w sercach Polaków, nie do końca zrozumiany i doceniany na świecie". Wyraziła nadzieję, że sensacja, jaką wywołała wystawa jego dzieł w Londynie, być może zapoczątkuje poza Polską nowe patrzenie na jego twórczość.
"Dwa lata temu pokazywaliśmy malarstwo flamandzkie, niderlandzkie. W ubiegłym roku prezentowaliśmy arcydzieła Lucasa Cranacha. Nasze muzeum dąży do tego, aby zostać Muzeum Narodowym. Mamy znakomitą galerię m.in. malarstwa polskiego. Dzieło Matejki jest znakomite na wielu polach. (...) Jeżeli spojrzymy na to z kilku stron, to uniknęłabym odpowiedzi, czy to najcenniejsze dzieło, które do nas trafiło w ostatnich latach, bo pewnie nie, ale jedno z najcenniejszych" – wskazała Mierzejewska.
Dyrektor i twórca festiwalu Camerimage podkreślił, że o wypożyczenie obrazu zabiegała kuria rzymska, która przygotowała ogromną wystawę poświęconą Galileuszowi.
"Te wystawy zachodziły na siebie terminem, ale okazało się, że Rzym nie jest w stanie spełnić oczekiwań, które nakłada na ewentualnego wypożyczającego Muzeum UJ. (...) Obraz został nam udostępniony. Porwaliśmy się na rzecz niezwykłą, bo taki zawsze był i będzie cel Fundacji Tumult, aby organizować wydarzenia nietuzinkowe, wyjątkowe" – podkreślił Żydowicz.
W niedzielę dyrektor Mierzejewska poinformowała, że w trakcie trwania festiwalu można odwiedzać muzeum i podziwiać obraz Matejki bezpłatnie. "To ukłon w stronę całej naszej toruńskiej społeczności, jak i gości miasta" - wskazała.
Pochodzący z 1873 r., mający rozmiary 225 cm na 315 cm obraz "Astronom Kopernik, czyli rozmowa z Bogiem" Matejko namalował, aby uczcić 400. rocznicę urodzin Mikołaja Kopernika.
Tegoroczna edycja Energa Camerimage odbywa się w dniach od 11 do 18 listopada. Obraz trafił do Muzeum Okręgowego w Toruniu na dwa tygodnie. (PAP)
Autor: Tomasz Więcławski
sma/