O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Odczytywanie treści i zakaz pobierania zdjęć. Jak działał Pegasus?

System szpiegowski, który posiadało CBA, nie mógł ingerować w zawartość telefonu, miał zablokowany pobór zdjęć i filmów – informuje „Rzeczpospolita”.

Telefony komórkowe Fot. Pixabay/hurk
Telefony komórkowe Fot. Pixabay/hurk

Więcej

Nowe śledztwo w sprawie Pegasusa Fot. ERDEM SAHIN/PAP/EPA

Inwigilacja szpiegowskim systemem Pegasus. Jest nowe śledztwo

„System, który mógł włamywać się do szyfrowanych komunikatorów, to zaledwie dwa komputery ulokowane w centrali CBA w Warszawie, w najbardziej chronionym pomieszczeniu w całym budynku. Pegasus obrósł wieloma fałszywymi mitami, jak chociażby ten, że może zmieniać treści zawarte w inwigilowanym telefonie. System działał na zasadzie trybu 'read only' – wyłącznie odczytywania zawartości np. telefonu” – czytamy w piątkowej „Rzeczpospolitej”.

Według gazety, program miał zablokowaną funkcję pobierania z telefonu zdjęć i filmów z galerii jako „zbyt daleko sięgającą w prywatność”.

Można było zobaczyć listę takich plików, ale nie można było pobrać ich na serwery. Sąd, który wydawał zgodę na kontrolę operacyjną, wiedział, że CBA zamierza włamać się do komunikatorów internetowych – bo takie uzasadnienie wpisywano w każdym wniosku z wykorzystaniem Pegasusa” – podaje „Rz”. (PAP)

kno/

Zobacz także

  • Marian Banaś Fot. PAP/Paweł Supernak

    NIK zawiadamia prokuraturę. Chodzi o system Hermes

  • Prokurator Krajowy oraz I zastępca Prokuratora Generalnego Dariusz Korneluk, fot. PAP/Paweł Supernak

    Prok. Korneluk o postępowaniu ws. Pegasusa: w niedługim czasie będziemy mogli mówić o przełomie

  • Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik w PE Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Czy Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostaną przesłuchani przez komisję śledczą?

  • Przedstawiciel firmy Matic Aleksander Goszczycki (L) oraz przewodnicząca komisji Magdalena Sroka (P) po zakończonym posiedzeniu. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Wiceprezes firmy Matic zeznawał przed komisją śledczą ds. Pegasusa. "Dochowaliśmy należnej staranności"

Serwisy ogólnodostępne PAP