Ojciec Toma Hardy’ego napisze scenariusz filmu o wojnie w Ukrainie

2024-06-21 09:55 aktualizacja: 2024-06-21, 09:56
Film przybliży historię brytyjskiego żołnierza, który znalazł się w samym środku rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2002 roku. Fot. PAP/Leszek Szymański
Film przybliży historię brytyjskiego żołnierza, który znalazł się w samym środku rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2002 roku. Fot. PAP/Leszek Szymański
Chips Hardy, autor scenariusza serialu „Tabu”, a także ojciec występującego w nim Toma Hardy’ego, napisze adaptację wspomnień brytyjskiego żołnierza Shauna Pinnera, który na miejscu śledził przebieg rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na ich podstawie Pinner napisał autobiograficzną książkę zatytułowaną „Live, Fight, Survive” („Żyć, Walczyć, Przetrwać”).

Roboczy tytuł produkcji na podstawie książki Shauna Pinnera to „The English Warrior” („Angielski wojownik”). Jak informuje portal The Hollywood Reporter, na ekran przeniesie ją brytyjska firma produkcyjna United Heroes. Tytuł książki, „Live, Fight, Survive”, pochodzi od ostatnich słów żony Pinnera, jakie usłyszał od niej na niedługo przed tym, jak został pojmany przez Rosjan.

Książka Pinnera to opowiedziana prosto z linii frontu historia brytyjskiego żołnierza, który znalazł się w samym środku rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2002 roku. Poślubiony Ukraince Anglik zaciągnął się do wojska jako instruktor snajperów, by walczyć na pierwszej linii w trakcie obrony Mariupola. Schwytany przez przeważające siły wroga spędził miesiące jako jeniec wojenny do czasu, gdy w końcu został uwolniony.

Razem z Chipsem Hardym adaptacją książki Pinnera zajmie się twórca „Peaky Blinders”, Stephen Knight. „To niezwykła historia ludzkiej odporności na wojnę, która toczy się tuż za naszymi drzwiami” – ocenia ojciec Toma Hardy’ego. Producentami „The English Warrior” będą Jegor Olesow, Johannes Boesiger oraz Alexa Waugh.

„Jestem bardzo podekscytowany faktem, że moja historia zostanie opowiedziana w filmie. Napisałem książkę, by uświadomić światu, w jaki sposób ukraińscy więźniowie są traktowani i torturowani oraz uwypuklić, jakie cierpienia niesie za sobą nieprowokowana inwazja na Ukrainę. Ludobójstwa popełnione przez Rosjan w Buczy, Irpieniu i Mariupolu, nigdy nie powinny zostać zapomniane. Mam nadzieję, że moja historia pomoże zrozumieć to, co naprawdę dzieje się w Ukrainie poprzez to, że została opowiedziana przez osobę, która widziała to na własne oczy” – dodaje Pinner. (PAP Life)

gn/