Papież: handlarze narkotykami i przemytnicy tych substancji to mordercy

2024-06-26 10:27 aktualizacja: 2024-06-26, 12:35
Papież Franciszek. Fot. PAP/EPA/ANGELO CARCONI
Papież Franciszek. Fot. PAP/EPA/ANGELO CARCONI
Handlarze i przemytnicy narkotyków to mordercy - powiedział w środę papież Franciszek podczas audiencji generalnej w Watykanie. Podkreślił, że moralnym obowiązkiem jest położenie kresu produkcji substancji odurzających i handlowi nimi.

Swoją katechezę papież poświęcił przypadającemu w środę Międzynarodowemu Dniu Przeciwdziałania Nadużywaniu Środków Odurzających i ich Nielegalnemu Handlowi. Został on ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w 1987 roku.

Franciszek przypomniał, że w tym roku obchodzony jest on pod hasłem konieczności prewencji.

Przywołał słowa św. Jana Pawła II o tym, że nadużywanie narkotyków "zubaża każdą wspólnotę, zmniejsza ludzką siłę i moralną tkankę oraz zagraża szanowanym wartościom i niszczy wolę życia".

"Pamiętajmy zarazem o tym, że każda osoba uzależniona niesie z sobą odmienną osobistą historię i musi zostać wysłuchana, zrozumiana, kochana io ile to możliwe - wyleczona i oczyszczona" - oznajmił Franciszek.

Osoby te, jak dodał, mają "godność jako dzieci Boże".

"Nie możemy lekceważyć zamiarów i nikczemnych czynów handlarzy i przemytników narkotyków. To są mordercy" - ocenił Franciszek.

Przypomniał także, że papież Benedykt XVI podczas wizyty we wspólnocie terapeutycznej dla uzależnionych apelował do handlarzy narkotykami, by zastanowili się nad złem, jakie wyrządzają i mówił: "Bóg rozliczy ich z tego, co zrobili. Ludzka godność nie może być w ten sposób deptana".

"Zmniejszenia uzależnienia od narkotyków nie osiąga się poprzez liberalizację ich używania, co zostało zaproponowane lub wdrożone już w niektórych krajach. To jest fikcja. Liberalizuje się i zażywa się (jeszcze) więcej (tych substancji)" - ostrzegł papież.

Następnie zaznaczył: "Poznawszy wiele tragicznych historii osób uzależnionych i ich rodzin, jestem przekonany, że moralnym obowiązkiem jest położenie kresu produkcji i handlowi tymi groźnymi substancjami".

Podkreślił, że handlarze narkotykami są "handlarzami śmiercią", którzy kierują się "logiką władzy i pieniędzy za wszelką cenę".

"Ta plaga, która rodzi przemoc i sieje cierpienie oraz śmierć, wymaga od społeczeństwa aktu odwagi" - wezwał.

Zaapelował do wiernych: "Módlmy się też za tych przestępców, którzy dają narkotyki młodzieży: to przestępcy, to mordercy". "Módlmy się o ich nawrócenie" - prosił Franciszek.

Zwracając się do wiernych z Polski uczestniczących w audiencji powiedział: "Życzę wam, aby rozpoczynające się wakacje były okazją nie tylko do odpoczynku fizycznego, ale także do odnowy duchowej oraz umacniania więzi z Bogiem i bliskimi wam osobami".

"Ale wakacje są też czasem, gdy wielu młodych ludzi sięga po raz pierwszy po środki odurzające. Niech ten przypadający dziś międzynarodowy dzień zapobiegania narkomanii przypomina, aby szczególnie zadbać o bezpieczeństwo dzieci i młodzieży. Z serca wam błogosławię" - mówił papież.

Z Watykanu Sylwia Wysocka (PAP)

pp/