Paweł S. doprowadzony do prokuratury. Ma usłyszeć zarzuty [NASZE ZDJĘCIA]

2024-10-31 08:25 aktualizacja: 2024-10-31, 16:16
Paweł S., przewieziony z Dominikany twórca marki Red is Bad, został w czwartek po godz. 10 doprowadzony do śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej w Katowicach, gdzie zostanie przesłuchany jako podejrzany w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS).

Paweł S. (początkowo wyraził zgodę na podawanie nazwiska, w czwartek jego obrońcy przekazali, że została ona wycofana) został zatrzymany w miniony piątek w Dominikanie. W środę został przetransportowany do Polski, po tym jak strona dominikańska zgodziła się na jego deportację; po godz. 21 na stołecznym Lotnisku Chopina wylądował samolot z S. na pokładzie.

Naczelnik śląskiego wydziału PK Tomasz Tadla na krótko przed doprowadzeniem S. powiedział dziennikarzom, że podejrzanemu zostaną ogłoszone zarzuty, zostanie pouczony o wszystkich prawach i obowiązkach. „To od jego decyzji zależy jak te czynności, jak te przesłuchania będą się kształtować” – dodał.

Prok. Tadla nie chciał odpowiadać dokładnie jak zostały sformułowane zarzuty stawiane S. "To podejrzany powinien je usłyszeć jako pierwszy" - oświadczył. Pytany czy prokuratura wystąpi o utrzymanie aresztu, odpowiedział, że takie decyzje podejmuje się dopiero po przesłuchaniu. Prokuratura nie chce też mówić, na jakim etapie jest śledztwo ws. RARS, naczelnik przyznał zarazem, że zaplanowane na czwartek czynności to ważny moment tego postępowania.

Tuż przed 10 do gmachu prokuratury weszli obrońcy S. Jeden z nich mec. Jacek Dubois zaznaczył, że będzie to jego pierwsze od miesięcy spotkanie z klientem. Dlatego na razie nie wiadomo czy podejrzany będzie składał wyjaśnienia. Adwokat nie chciał też odnosić się do okoliczności zatrzymania – jak powiedział, zna je jedynie z doniesień medialnych. „Dzisiaj zaczynamy czynności, te czynności zapewne potrwają i później będę mógł jakiś komentarz przekazać” – zapowiedział mec. Dubois.

Potwierdził, że jego klientowi prokuratura stawia trzy zarzuty, w tym dotyczący zorganizowanej grupy przestępczej. „Dzisiaj, zgodnie z procedurą po zatrzymaniu, zostaną one przedstawione w sposób oficjalny podejrzanemu, no i zgodnie z procedurą będzie się on do nich ustosunkowywał” – dodał adwokat.

O wydaniu postanowienia o przedstawieniu zarzutów b. szefowi RARS Michałowi K. i Pawłowi S. w sprawie nieprawidłowości w RARS Prokuratura Krajowa poinformowała w sierpniu. Chodzi o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Od 10 października Sz. był poszukiwany czerwoną notą Interpolu. Wcześniej wystawiono za nim list gończy i europejski nakaz aresztowania.

Dobrzyński: zatrzymanie Pawła S. na Dominikanie przebiegało spokojnie i bez sensacji

Zatrzymanie Pawła S.na Dominikanie przebiegało bardzo spokojnie, bez żadnych sensacji - podał rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński. W środę wieczorem samolotem z Meksyku twórca marki Red is Bad, podejrzany w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w RARS, został przewieziony przez Interpol do Polski.

Zwrócił uwagę, że pierwsze czynności w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych wykonywali agenci CBA. Śledztwo wszczęła Prokuratura Krajowa, zostało powierzone jej wydziałowi zamiejscowemu w Katowicach.

"Po wylądowaniu wykonywano pierwsze czynności z osobą zatrzymaną, na miejscu na Okęciu. Paweł S. został przeprowadzony z samolotu do samochodu CBA i przewieziony do komendy stołecznej policji w Warszawie. Tam policjanci i agenci CBA wykonywali z nim czynności. Tuż po północy pan Paweł S. został przewieziony do Katowic i osadzony w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Spędził tam resztę nocy, w czwartek w godzinach 9-10 będzie przewieziony do prokuratury" - mówił Dobrzyński

"Zatrzymanie odbyło się bardzo spokojnie, bez żadnych sensacji" - mówił Dobrzyński. Zastrzegł, że szczegółów samego zatrzymania nie zna; ze względu na etap śledztwa, nie chciał mówić o kulisach rozpoznania, tzn. o tym, gdzie Paweł S. przebywał po wyjeździe z Polski, zanim zatrzymano go na Dominikanie. Zastrzegł, że śledztwo ws. nieprawidłowości w RARS jest na wstępnym etapie.

O wydaniu postanowienia o przedstawieniu zarzutów b. szefowi RARS Michałowi K. i Pawłowi S. w sprawie nieprawidłowości w RARS Prokuratura Krajowa poinformowała w sierpniu. Chodzi o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Od 10 października Szopa był poszukiwany czerwoną notą Interpolu. Wcześniej wystawiono za nim list gończy i europejski nakaz aresztowania.

Po przekroczeniu polskiej granicy zastosowane zostało postanowienie sądu o tymczasowym aresztowaniu Szopy na 90 dni. Zgodnie z przepisami po przesłuchaniu prokurator zarządzi doprowadzenie podejrzanego do sądu z wnioskiem o utrzymanie tymczasowego aresztowania – chyba że zdecyduje się zmienić środek zapobiegawczy.

Nieprawidłowości w RARS

Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w RARS wszczęto 1 grudnia 2023 r. Prowadzi je Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach. Dotyczy ono m.in. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez pracowników RARS podczas organizowania i realizowania zakupu towarów, a tym samym działania na szkodę interesu publicznego od 23 lutego 2021 r. do 27 listopada 2023 r. w Warszawie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Podstawą wszczęcia śledztwa były zgromadzone przez CBA materiały o charakterze niejawnym oraz dwa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożone przez Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Na dalszym etapie śledztwa Generalny Inspektor Informacji Finansowej złożył dwa kolejne zawiadomienia o podejrzeniu prania brudnych pieniędzy.(PAP)

kon/ mark/kgr/