2023-08-17 13:34 aktualizacja: 2023-08-18, 17:15
Żródło: Muzeum Historii Warszawy
Prace ponad 50 autorek i autorów z kraju i zagranicy m.in. znanych fotografów jak Chris Niedenthal, projekty pokazywane podczas największego europejskiego festiwalu fotograficznego w Arles, zdjęcia debiutantów poruszające temat przemian stolicy będzie można m.in. zobaczyć 18 sierpnia podczas Pierwszej Nocy Fotografii w Warszawie.
“Pomysł zorganizowania Nocy Fotografii związany jest z planami stworzenia przez nasze Muzeum nowego oddziału roboczo nazywanego Centrum Fotografii, który ma być miejscem dedykowanym właśnie fotografii i jej twórcom. Warszawa jest chyba jedyną stolicą europejską, która takiej placówki nie ma. A fotografia jest dziedziną, która interesuje bardzo wiele osób, nie tylko profesjonalistów, ale również amatorów, którzy po prostu lubią robić czy oglądać zdjęcia” - powiedziała PAP dyrektorka Muzeum Warszawy Karolina Ziębińska-Lewandowska.
Jak relacjonowała, z koncepcją stworzenia Centrum Fotografii związany jest zainaugurowany w tym roku wspólnie z Narodowym Muzeum Islandii projekt mający na celu zbadanie zainteresowań i potrzeb odbiorców dotyczących poświęconej fotografii placówki. “Elementem budowania publiczności przyszłego Centrum Fotografii jest również idea Nocy Fotografii, otwartego, ogólnodostępnego, przyjemnego plenerowego wydarzenia, które jest sprawdzonym sposobem prezentowania wartościowych i ciekawych fotografii, stosowanym w różnych instytucjach na świecie” - opowiadała.
“Przykładem jest organizowana od wielu lat Noc Fotografii w Muzeum Fotografii w Lozannie, która z czasem przekształciła się w poświęcony fotografii weekend, przyciągający całe rodziny. Mamy również największy i najstarszy europejski festiwal fotografii odbywający się co roku w prowansalskim miasteczku Arles, gdzie na Noc Roku przyjeżdżają tłumy z całego świata. Prezentowany jest wówczas wybór najlepszych projektów fotograficznych z ostatnich 12 miesięcy” - zaakcentowała dyrektorka.
Pierwsza Noc Fotografii w Warszawie, która odbędzie się 18 sierpnia to - jak zaznaczyła - pierwsza próba zorganizowania takiego wydarzenia w Polsce. “Ok. godz. 20.30 w czterech miejscach w stolicy zapalą się wielkoformatowe ekrany plenerowe, na których pojawią się projekcje z fotografiami. Będzie to Rynek Starego Miasta przed Muzeum Warszawy, pl. Defilad 1 przed Barem Studio, Park Pięciu Sióstr (dawniej Park Zachodni) przy Barze Chono Lulu i kino plenerowe w Parku Szczęśliwickim. Program w każdym z tych miejsc będzie się nieco różnić” - zapowiedziała.
“Na pl. Defilad pokażemy 40-minutową projekcję prezentowaną w tym roku na Nocy Roku w Arles uzupełnioną o pokaz artystycznie zaaranżowanych zdjęć historycznych z kolekcji Muzeum Warszawy. Projekcję z Arles, jednak o nieco odmiennej treści, będzie można także zobaczyć podczas prezentacji w obu parkach. Najbardziej rozbudowany jest program na Rynku Starego Miasta. Pokażemy tam nowe albo nieznane, związane z Warszawą, projekty czworga polskich fotografek i fotografów - Chrisa Niedenthala, Anny Bedyńskiej, Rafała Milacha i Anny Orłowskiej” - wymieniała dyrektorka.
Prezentowane będą również archiwalne fotografie z zasobów Muzeum. “A także piękny film 'Cześć Kubańczykom!' słynnej francuskiej reżyserki Agnes Vardy. W 1963 r. pojechała ona na Kubę z aparatami fotograficznymi i zestawem do nagrywania dźwięku, a po powrocie ze zgromadzonego materiału zmontowała krótkometrażowy dokument, który jest także przykładem ciekawej relacji pomiędzy fotografią a kinem. Na Rynku ogłosimy też wyniki konkursu Muzeum Warszawy dla początkujących fotografek i fotografów, którzy w różny sposób spoglądają na współczesną Warszawę i jej przemiany. Wręczone zostaną nagrody i odbędzie się pokaz tych debiutanckich projektów” - mówiła.
“W związku z naszą współpracą Muzeum Narodowe Islandii ogłosiło także analogiczny konkurs u siebie. Dlatego podczas Nocy Fotografii na Rynku Starego Miasta będziemy również pokazywać prace laureatów islandzkiego konkursu poświęconego Reykjavikowi, a stolica Islandii w czasie odbywającej się dzień później swojej Nocy Fotografii pokaże prace laureatów naszego warszawskiego konkursu. Jestem bardzo zadowolona z jego wyników. Otrzymaliśmy tak dużo ciekawych prac, że mieliśmy problem z wybraniem najlepszych. Bardzo nas te fotografie młodych autorek i autorów zainspirowały. Ogromnie cieszy duży potencjał, jaki niesie młoda fotografia” - dodała dyrektorka.
Wyraziła też nadzieję, że Pierwsza Noc Fotografii w Warszawie, podczas której zaprezentowane zostaną prace łącznie 50 autorek i autorów z Polski i zagranicy, spotka się z przychylnym przyjęciem. “I że będziemy ją kontynuować w kolejnych latach, być może niekoniecznie w tym nieco trudnym dla publiczności wakacyjnym terminie. Ta inicjatywa jeżeli się ją dobrze zaplanuje i przygotuje, może stanowić ciekawą, lżejszą niż festiwal formułę, mniej kosztowną, łatwiejszą do zrobienia, która pozwala na wydobywanie i prezentowanie fajnych, wartościowych związanych z fotografią rzeczy z mało znanych zasobów. Liczę, że co roku będzie do niej dołączać coraz więcej miejsc” - wskazała.
“Bardzo ciekawe zbiory fotograficzne można bowiem odnaleźć w różnego typu instytucjach, w archiwach różnych autorów i brakuje placówki, gdzie można by je pokazywać. Dlatego zależy nam na stworzeniu Centrum Fotografii. Mamy już nawet przygotowany jego program, przeprowadziliśmy także badania, by poznać, co jest interesujące dla potencjalnej publiczności oraz potrzeby środowiska i pasjonatów fotografii, którzy dostrzegają potrzebę powstania takiej placówki. Właściwie jedyne czego nam brakuje to profesjonalne miejsce wystawiennicze, które by umożliwiało organizację wystaw z prawdziwego zdarzenia i nawiązywanie współprac międzynarodowych. Mamy nadzieję, że miastu uda się taką lokalizację znaleźć” - zaznaczyła dyrektorka Muzeum Warszawy. (PAP)
Autorka: Anna Kondek-Dyoniziak
kgr/
