PK: zarzuty dla Rosjanina w związku ze śledztwem dot. ataków na rosyjskich opozycjonistów

2024-09-20 17:07 aktualizacja: 2024-09-21, 00:07
W zeszłym tygodniu zarzuty przedstawiono obywatelowi Rosji podejrzanemu o kierowanie pobiciem Leonida Wołkowa. Fot. PAP/	Leszek Szymański
W zeszłym tygodniu zarzuty przedstawiono obywatelowi Rosji podejrzanemu o kierowanie pobiciem Leonida Wołkowa. Fot. PAP/ Leszek Szymański
W śledztwie dotyczącym ataków na rosyjskich opozycjonistów zatrzymano Anatolija B. - poinformował w piątek rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak. Rosyjski prawnik usłyszał zarzut kierowania pobiciem opozycjonisty Leonida Wołkowa.

Mazowiecki pion przestępczości zorganizowanej PK prowadzi śledztwo dotyczące m.in ataków na rosyjskich opozycjonistów związanych z fundacją antykorupcyjną założoną przez Aleksieja Nawalnego. W zeszłym tygodniu zarzuty przedstawiono obywatelowi Rosji podejrzanemu o kierowanie pobiciem Leonida Wołkowa.

Chodzi o obywatela Rosji - Anatolija B. "Prokurator z Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie przedstawił mu trzy zarzuty, w tym zarzut sprawstwa kierowniczego pobicia rosyjskiego opozycjonisty Leonida W. z powodu jego przynależności politycznej narodowej i prowadzonej działalności politycznej" - wyjaśnił rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak.

Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy.

Do pobicia Leonida Wołkowa doszło 12 marca 2024 r. w Wilnie. Według ustaleń śledczych przemocy użyto w celu zastraszenia pokrzywdzonego z powodu prowadzonej przez niego działalności politycznej.

Na początku kwietnia w Warszawie w tej sprawie zatrzymano dwóch Polaków - Igora C. i Maksymiliana K. "Po wszczęciu śledztwa prokurator przedstawił zatrzymanym zarzuty stosowania przemocy wobec Leonida W. z powodu jego przynależności narodowej oraz prowadzonej działalności politycznej" - poinformował prok. Nowak.

Wobec podejrzanych sąd zastosował tymczasowe aresztowanie.

W kolejnych miesiącach doszło do zatrzymania kolejnych osób. Obecnie w śledztwie występuje ośmiu podejrzanych, z których wobec czterech stosowany jest środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Wśród podejrzanych jest sześciu Polaków, jeden Białorusin i jeden Rosjanin (Anatolij B.).

"Śledztwo jest wielowątkowe i dotyczy m.in. ataków na rosyjskich opozycjonistów związanych z Fundacją Antykorupcyjną, założoną przez Aleksieja Nawalnego. Postępowanie obejmuje zdarzenia, które miały miejsce zarówno w Europie, w tym w Wilnie, jak i w Ameryce Południowej i Północnej" - podał prok. Nowak.

Postępowanie jest prowadzone wspólnie z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

O zatrzymaniu Anatolija B. jako pierwsze poinformowało RMF FM 24. Podało, że to były prawnik rosyjskiego oligarchy Borysa Bieriezowskiego.(PAP)

akuz/ jw/gn/