W środę Państwowa Komisja Wyborcza powróciła do rozpatrywania sprawozdań finansowych komitetów wyborczych z wyborów parlamentarnych. PKW może przyjąć sprawozdanie finansowe bez zastrzeżeń, ze wskazaniem uchybień albo je odrzucić. W debacie publicznej szczególnie dużo uwagi poświęca się sprawozdaniu PiS, który ze względu na nieprawidłowości w finansowaniu kampanii może stracić nawet 75 proc. z blisko 26-milionowej subwencji.
Szef PKW poinformował, że w sprawie sprawozdania PiS Komisja zdecydowała o odroczeniu posiedzenia do 29 sierpnia.
"Zwracamy się do dwóch organów państwa: do Rządowego Centrum Legislacyjnego i do NASK - chodzi o wyjaśnienie wątpliwości, które wynikają z pism, które wpłynęły w ostatnim czasie do PKW. Po otrzymaniu odpowiedzi z tych dwóch instytucji, wówczas pełnomocnik finansowy tego komitetu (PiS) będzie miał możliwość zajęcia stanowiska" - powiedział Marciniak. (PAP)
gn/