"Obiecaliśmy Polakom 8 lat temu, że nie będziemy szczędzić sił i środków, aby w sposób optymalny skomunikować każdy zakątek naszego kraju. Tam, gdzie nie ma dróg szybkiego ruchu - budujemy je, a tam gdzie są, ale tracą swoją przepustowość i są wypełnione pojazdami, zwłaszcza tymi dużymi, jadącymi tranzytem, jesteśmy zobowiązani poszerzać je i rozbudowywać infrastrukturę" - podkreślił wiceminister infrastruktury Rafał Weber podczas konferencji prasowej po podpisaniu umowy.
Jak zauważył, tak właśnie wygląda sytuacja na blisko 90-kilometrowym odcinku autostrady A2 pomiędzy Warszawą i Łodzią, gdzie w ciągu doby przemieszcza się średnio ok. 50 tys. pojazdów.
"Wskazując inwestycje do realizacji, tworzymy wieloletnie programy, a środki finansowe mamy zapewiane decyzjami rządu, bo te programy są przyjmowane przez Radę Ministrów, finansowanie również. (...) Kiedyś w dużej mierze bazowaliśmy na środkach zewnętrznych, unijnych, teraz te proporcje zostały zmienione, bazujemy na środkach publicznych" - zaznaczył Weber.
Dyrektor GDDKiA Tomasz Żuchowski wyjaśnił, że podpisana w środę umowa dotyczy wykonania projektu rozbudowy A2 na odcinku między węzłami Łódź Północ i Konotopa - powstanie tam trzeci pas autostrady w obu kierunkach; z kolei między węzłami Pruszków i Konotopa, gdzie są już trzy pasy, powstanie czwarty.
"Musimy mieć projekt, aby potem podzielić jego realizację na odcinki, zapewniając normalne funkcjonowanie A2. Umowa podpisana z wyłonioną w postępowaniu przetargowym firmą Databout opiewa na prawie 25,5 mln zł. Na realizację projektu przeznaczono 18 miesięcy; w tym czasie zaprojektowana zostanie droga z rozwiązaniami technicznymi - ekranami i barierami. Chcemy, aby autostrada A2 była pierwszą w Polsce drogą samowystarczającą energetycznie" - zaznaczył.
Zadaniem wykonawcy będzie przygotowanie dokumentacji oraz uzyskanie wymaganych przepisami decyzji i zezwoleń w ciągu 18 miesięcy od podpisania umowy. Jej zakres obejmuje też opracowanie rozwiązań, których celem będzie uzyskanie po modernizacji samowystarczalności energetycznej trasy - wszystkie instalacje związane z drogą, m.in. oświetlenie, stacje meteo, mają być zasilane z odnawialnych źródeł energii. W projekcie muszą zostać wskazane optymalne miejsca posadowienia instalacji oraz dokładnie określony ich układ. Rozwiązania zastosowane na tym odcinku autostrady mają stanowić wzór, który będzie można zastosować przy budowie lub rozbudowie innych odcinków dróg zarządzanych przez GDDKiA.
Według GDDKiA, rozbudowa autostrady A2 między Łodzią i Warszawą będzie jednym z najtrudniejszych i najbardziej skomplikowanych zadań, bo wszystkie prace budowlane będą prowadzone przy odbywającym się ruchu pojazdów. Wymusi to opracowanie i wdrożenie skomplikowanej organizacji ruchu, w ramach której przez cały czas trwania budowy dla każdego z kierunków mają być dostępne po dwa pasy.
Rozpoczęcie prac będzie wymagało koordynacji z innymi robotami, które mają wpływ na ruch odbywający się po autostradzie A2 między Warszawą i Łodzią, chodzi przede wszystkim o budowę odcinka drogi ekspresowej S7 Płońsk – Czosnów.
Wybudowana przed ponad dekadą trasa między Łodzią i Warszawą jest jednym z najbardziej zatłoczonych odcinków dróg w Polsce. Średni ruch dobowy między tymi miastami waha się od ponad 50 tys. do blisko 100 tys. pojazdów, w przyszłości ruch najprawdopodobniej jeszcze się zwiększy w związku z dojazdami do Centralnego Portu Komunikacyjnego. Ogłoszenie przetargu na wyłonienie wykonawcy rozbudowy A2 i podpisanie z nim umowy GDDKiA zaplanowała na 2025 r.(PAP)
Autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska
sma/