Mikel Merino w 119 minucie spotkania pokonał strzałem głową Manuela Neuera.
Mecz Hiszpanii z Niemcami, okrzyknięty przez media przewczesnym finałem, nie zawiódł oczekiwań. Było to wspaniałe i dramatyczne widowisko, z którego zwycięsko wyszli goście dzięki bramce w końcówce dogrywki Mikela Merino.
W Stuttgarcie zmierzyły się dwie najbardziej utytułowane drużyny w historii mistrzostw Europy. Każda z nich trzykrotnie wygrała Euro, a na turnieju w Niemczech obie prezentowały się bardzo dobrze. Hiszpanie pewnie wygrali wszystkie cztery mecze, przy bilansie bramek 9-1. Gospodarze odnieśli trzy zwycięstwa i zremisowali ze Szwajcarią 1:1. Stosunek bramek mieli równie imponujący: 10-2.
Pierwsza połowa była tylko przedsmakiem piłkarskiej uczty. Częściej atakowali Hiszpanie, strzelali Pedri, Lamine Yamal z rzutu wolnego i Dani Olmo. Niemcy odpowiedzieli główką i strzałem z pola karnego Kaia Havertza. Nie były to jednak akcje, które mogły zaskoczyć klasowych bramkarzy, jakimi są Unai Simon i Manuel Neuer.
Tuż po przerwie najlepszą z dotychczasowych okazji strzeleckich miał Alvaro Morata, który z kilku metrów posłał piłkę nad poprzeczką. W 51. minucie padł pierwszy gol. Lamine Yamal idealnie wyłożył piłkę Daniemu Olmo, a ten w pełnym biegu oddał precyzyjny strzał w lewy róg. Neuer wyciągnął się jak struna, ale nie sięgnął piłki.
To zmusiło Niemców do zaatakowania hiszpańskiej bramki. Gospodarze napierali coraz groźniej, swoją szansę miał Robert Andrich i kolejną Havertz, którego uderzenie zablokował Dani Carvajal. W 77. minucie Niclas Fuellkrug w trudnej sytuacji, prawie leżąc, posłał piłkę obok Simona, ale trafiła w słupek.
Kilka minut później hiszpański bramkarz popełnił błąd. Wybił piłkę wprost pod nogi rywali, a Havertz próbował go przelobować. Nieskutecznie.
Wreszcie w 89. minucie gospodarze dopięli swego. Po dośrodkowaniu Joshua Kimmich odegrał piłkę głową do tyłu i Florian Wirtz strzelił nie do obrony. Piłka minęła gąszcz nóg hiszpańskich obrońców, odbiła się od słupka i wpadła do siatki. 1:1.
W dogrywce najwięcej kontrowersji wzbudziła sytuacja w 107. minucie, kiedy po strzale jednego z niemieckich piłkarzy piłka dotknęła ręki Marca Cucurelli. Gospodarze domagali się rzutu karnego, ale angielski arbiter Anthony Taylor pozostał niewzruszony.
W 119. minucie nastąpiła decydująca akcja. Dani Olmo idealnie dośrodkował do Merino i pomocnik Realu Sociedad zdobył głową zwycięską bramkę.
Niemcy rzucili się jeszcze do ataku, mając w ostatnich sekundach przewagę liczebną po czerwonej kartce dla Carvajala, ale wyrównać i doprowadzić do konkursu karnych nie zdołali. Toni Kroos, mistrz świata z 2014 roku i wieloletni piłkarz Realu Madryt, z opuszczoną głową opuszczał boisko. W ten sposób zakończył karierę piłkarską.
W półfinale Hiszpania zagra ze zwycięzcą drugiego piątkowego meczu Francja - Portugalia. (PAP)
Ćwierćfinał: Hiszpania - Niemcy 2:1 po dogrywce (1:1, 0:0).
Bramki: 1:0 Dani Olmo (51), 1:1 Florian Wirtz (89), 2:1 Mikel Merino (119-głową).
Żółta kartka - Hiszpania: Robin Le Normand, Ferran Torres, Unai Simon, Dani Carvajal, Rodri. Niemcy: Antonio Ruediger, David Raum, Robert Andrich, Toni Kroos, Maximilian Mittelstadt, Florian Wirtz.
Czerwona kartka za drugą żółtą - Hiszpania: Dani Carvajal (120+5-faul).
Sędzia: Anthony Taylor (Anglia). Widzów 54 000.
Hiszpania: Unai Simon - Dani Carvajal, Robin Le Normand (46. Nacho Fernandez), Aymeric Laporte, Marc Cucurella - Lamine Yamal (63. Ferran Torres), Rodri, Pedri (8. Dani Olmo), Fabian Ruiz (102. Joselu), Nico Williams (80. Mikel Merino) - Alvaro Morata (80. Mikel Oyarzabal).
Niemcy: Manuel Neuer - Joshua Kimmich, Antonio Ruediger, Jonathan Tah (80. Thomas Mueller), David Raum (57. Maximilian Mittelstadt) - Jamal Musiala, Emre Can (46. Robert Andrich), Ilkay Guendogan (57. Niclas Fuellkrug), Toni Kroos, Leroy Sane (46. Florian Wirtz) - Kai Havertz (91. Waldemar Anton).
Z Sewilli Marcin Zatyka (PAP)
pp/