O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Policja ws. znieważenia żołnierzy przy granicy: kilkanaście mandatów, dwie osoby z zarzutami

W związku ze sprawą znieważenia żołnierzy przy granicy nałożono kilkanaście mandatów za zakłócanie porządku i tamowanie ruchu. Dwóm osobom postawiono zarzuty za te wykroczenia - poinformowała podlaska policja. Wszczęła też dochodzenie w sprawie znieważenia i naruszenia nietykalności żołnierza.

Polscy żołnierze Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Polscy żołnierze Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Więcej

Granica Polski Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

MON: służby wyjaśniają sprawę obraźliwych gestów wobec żołnierzy na granicy

Do zdarzenia doszło w miniony weekend w miejscowości Wyczółki (powiat siemiatycki) w województwie podlaskim. W poniedziałek w internecie pojawiły się nagrania, na których widać jak grupa młodych osób idzie środkiem drogi, słychać, jak skanduje wulgarne hasła w stronę żołnierzy. Jak poinformowało w poniedziałek MON, żołnierze pełniący służbę na granicy zostali zaatakowani przez grupę ok. 20 osób, kierowano w ich stronę obraźliwe hasła i gesty. Jeden z żołnierzy miał zostać opluty i oblany piwem przez jedną z uczestniczek zgromadzenia - podawała policja.

"Wszczęto dochodzenie w sprawie znieważenia i naruszenia nietykalności żołnierza, przesłuchano dwóch organizatorów, nałożono 15 mandatów za zakłócanie porządku, tamowanie ruchu i niewskazanie osoby, dwóch obwinionych z zarzutami, kolejni po zatrzymaniu paszportów wezwani, kolejni ustaleni" - poinformowała w środę w krótkim komunikacie na platformie X podlaska policja.

Jak powiedział PAP rzecznik podlaskiej policji podinsp. Tomasz Krupa, dotąd udało się zidentyfikować kilkanaście osób z tej grupy. Powiedział, że mandaty dotyczą przede wszystkim zakłócania porządku i tamowania ruchu. Dodał, że jeden z mandatów został nałożony na właściciela auta, które tamowało ruch, właściciel nie chciał wskazać osoby, która kierowała autem w czasie zdarzenia.

Krupa poinformował też, że dochodzenie w sprawie znieważenia i naruszenia nietykalności żołnierza wciąż trwa. Osoba nie usłyszała jeszcze zarzutów.

MON w poniedziałkowym komunikacie podało, że "w nocy z 13 na 14 lipca 2024 roku żołnierze pełniący służbę na granicy zostali zaatakowani przez grupę około 20 osób". "Doszło m.in. do naruszenia nietykalności cielesnej żołnierzy poprzez naplucie na mundur oraz wykonywanie obraźliwych gestów i kierowanie wulgarnych haseł" – poinformował resort. Jak dodano, o zdarzeniu poinformowano Straż Graniczną, Żandarmerię Wojskową i Policję. (PAP)

kno/

Zobacz także

  • Tomasz Siemoniak Fot. PAP/Wojtek Jargiło

    Siemoniak o sprawie znieważenia żołnierzy: eksplozja głupoty, alkoholu, chamstwa

  • Sąd utajnił proces Frasyniuka oskarżonego o znieważenie żołnierzy

Serwisy ogólnodostępne PAP