Zatrzymani działali w strefie tranzytowej lotniska, gdzie przebywają podróżni przylatujący z krajów nie należących do strefy Schengen i przesiadający się w Hiszpanii na inny rejs, do kraju również spoza strefy Schengen.
Zatrzymani udostępniali imigrantom za wysoką opłatą legitymacje pracowników lotniska, dzięki czemu przybysze unikali kontroli granicznej. Przekazywali im także odzież roboczą, w którą imigranci przebierali się w toalecie. Dodatkowo towarzyszyli im na wewnętrznych przejściach zastrzeżonych dla osób zatrudnionych na lotnisku, umożliwiając imigrantom przedostanie się do strefy lotów krajowych, gdzie nie ma kontroli granicznych.
Zatrzymanym postawiono 22 zarzuty związane z nielegalną imigracją.
Z Saragossy Grażyna Opińska (PAP)
sma/