Telewizja Polska odsunęła Babiarza od relacjonowania IO i zawiesiła w pracy za jego słowa o piosence "Imagine" Johna Lennona, która wybrzmiała podczas ceremonii otwarcia imprezy. "Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety" - powiedział komentator. TVP w wydanym w sobotę oświadczeniu uznała, że słowa były "skandaliczne", a "wzajemne zrozumienie, tolerancja, pojednanie – to nie tylko podstawowe idee olimpijskie, to także fundament standardów, którymi kieruje się nowa Telewizja Polska. Nie ma zgody na ich łamanie".
Sprawę skomentował w rozmowie z portalem "WP SportoweFakty" prezydent Andrzej Duda. "Wydaje mi się, że twórczość artystyczną można interpretować na różne sposoby i nikt nie powinien tego zabraniać. Widzę, że u nas zapanowała jakaś nowość, że jednak nie wolno przedstawiać swojego punktu widzenia" — powiedział prezydent.
Szef klubu parlamentarnego Polski 2050 Mirosław Suchoń stwierdził w niedzielę w "Śniadaniu Rymanowskiego" w Polsat News, że decyzja TVP "jest absurdalna" i ma nadzieję, że nikt nie będzie jej bronił. "Media publiczne są niezależne i chcemy, by były niezależne. Takie decyzje nie sprzyjają budowaniu zaufania wśród odbiorców. Nie ma żadnych podstaw, by zawiesić tego dziennikarza" - ocenił.
Anita Kucharska-Dziedzic z Lewicy powiedziała w tym samym programie, że zawieszenie dziennikarza to wyraz "nadmiarowej ostrożności".
"Skandalem" określiła sytuację przewodnicząca klubu parlamentarnego Lewicy Anna Maria Żukowska. W jej ocenie zawieszenie Babiarza w sytuacji, "w której nikogo nie obraził ani nic, to nadgorliwość i kompletna głupota" - napisała w serwisie X.
Według Zbigniewa Boguckiego z Prawa i Sprawiedliwości w mediach publicznych likwidowane są wolność słowa i opinii. "Przemysław Babiarz powiedział tylko to, co powiedział Lennon o swojej piosence: świat bez nieba, bez piekła, bez religii, bez państwa, ale także świat bez własności. I to jest komunizm. A czemu powiedział "niestety"? Bo dziś szerzenie komunizmu w Polsce jest zabronione" - ocenił w "Śniadaniu Rymanowskiego". Poseł tego samego ugrupowania Paweł Szrot zaapelował w TVP Info, by Telewizja Polska odwiesiła komentatora.
Robert Kropiwnicki, wiceminister aktywów państwowych z Koalicji Obywatelskiej powiedział w Polsat News, że nie będzie oceniał decyzji TVP. "Oceniać będą redaktorzy. Niech świat mediów sam to sobie ocenia" - stwierdził.
Wcześniej do sprawy odniósł się szef KRRiT Maciej Świrski. "Nakazałem wszczęcie postępowania wyjaśniającego w sprawie zawieszenia red. Przemysława Babiarza pod kątem sprawdzenia czy nie naruszone zostało prawo do wolności wypowiedzi dziennikarza. W myśl art. 213 Konstytucji Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji stoi na straży wolności słowa, prawa do informacji oraz interesu publicznego w radiofonii i telewizji" - napisał w sobotę wieczorem na platformie X. (PAP)
ep/