Wielu mieszkańców poniosło śmierć w stolicy kraju Katmandu, gdzie ulewne deszcze zalały znaczną część południowych dzielnic miasta. Co najmniej trzy autobusy zmierzające do Katmandu i stojące w korku zostały zasypane osuwającą się ziemią.
W niedzielę pogoda nieco się poprawiła co umożliwiło rozpoczęcie akcji ratunkowej i usuwania skutków żywiołu. Katmandu pozostaje jednak odcięte od reszty kraju, ponieważ wszystkie drogi do miasta są zasypane przez lawiny błotne.
Rząd ogłosił zamknięcie szkół i uczelni przez najbliższe trzy dni.
Sezon monsunowych deszczów zaczyna się w Nepalu w czerwcu i zazwyczaj kończy w połowie września. (PAP)
mw/ ap/gn/