Poseł Romanowski pozywa premiera

2024-07-17 14:58 aktualizacja: 2024-07-17, 20:10
Premier Donald Tusk w Sejmie Fot. PAP/Radek Pietruszka
Premier Donald Tusk w Sejmie Fot. PAP/Radek Pietruszka
Marcin Romanowski podjął decyzję o pozwaniu premiera Donalda Tuska za wpis "naruszający dobra osobiste" posła - poinformował w środę na platformie X pełnomocnik Romanowskiego mec. Bartosz Lewandowski.

"Sceny jak z gangsterskiego filmu. Podejrzany wychodzi z aresztu dzięki prawnym kruczkom, zasłaniając się wątpliwym immunitetem" - napisał szef rządu w środę na platformie X, odnosząc się do nieuwzględnienia przez sąd wniosku prokuratury o tymczasowe aresztowanie Romanowskiego.

Niedługo po opublikowaniu wpisu przez premiera, odniósł się do niego pełnomocnik Romanowskiego.

"Panie Premierze (...), bardzo mi przykro, ale za ten wpis pan poseł Marcin Romanowski podjął decyzję o pozwaniu Pana za naruszenie jego dóbr osobistych" - napisał.

Lewandowski napisał, że Romanowski nie jest "+podejrzanym+ o żadne przestępstwa i - tym bardziej - nie jest podejrzanym o udział w +zorganizowanej grupie przestępczej+, która stanowi wyłącznie wyraz pewnych życzeń strony rządowej".

Zdaniem pełnomocnika do skutecznego przedstawienia zarzutów nie doszło "z uwagi na zlekceważenie przez prokuraturę podległą Prokuratorowi Generalnemu Adamowi Bodnarowi immunitetu członka Zgromadzenia Parlamentarnego, najbardziej znanej organizacji zajmującej się prawami człowieka w Europie".

Marcin Romanowski, poseł klubu PiS, polityk Suwerennej Polski, b. wiceminister sprawiedliwości został w poniedziałek zatrzymany przez ABW w śledztwie ws nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura poinformowała tego dnia, że Romanowskiemu postawiono zarzuty dotyczące 11 przestępstw - w tym udziału w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw przeciwko mieniu - i wnioskowała o aresztowanie go na trzy miesiące. 

We wtorek przed północą Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa nie zgodził się na aresztowanie. Według posła powodem było to, że posiada on immunitet jako członek Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

W środę prokurator krajowy Dariusz Korneluk oświadczył, że prokuratura szanuje decyzję sądu o odmowie zastosowania tymczasowego aresztowania wobec posła Romanowskiego. Poinformował, że przed skierowaniem wniosku o tymczasowe zatrzymanie, a wcześniej wniosku do Sejmu o zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej prokuratura rozważała, czy członkostwo Romanowskiego w Zgromadzeniu Parlamentarnym RE powoduje, że jest on "objęty drugim immunitetem". Dodał, że "z tego powodu zostały zasięgnięte dwie opinie prawne, które wskazywały że Romanowski nie jest takim immunitetem objęty". Powiedział, że również Rzecznik Praw Obywatelskich przychylił się do takiej opinii.

Korneluk oświadczył też, że w jego przekonaniu poseł Romanowski jest podejrzanym.(PAP)

mar/