Posiedzenie komisji ds. afery wizowej bez Mariusza Kamińskiego. "Lekceważenie państwa"

2024-04-18 10:41 aktualizacja: 2024-04-18, 12:36
Przewodniczący komisji, poseł KO Michał Szczerba, wiceprzewodniczący, poseł KO Marek Sowa i wiceprzewodniczący, poseł PiS Daniel Milewski na posiedzeniu sejmowej komisji śledczej ds. afery wizowej, fot. PAP/Rafał Guz
Przewodniczący komisji, poseł KO Michał Szczerba, wiceprzewodniczący, poseł KO Marek Sowa i wiceprzewodniczący, poseł PiS Daniel Milewski na posiedzeniu sejmowej komisji śledczej ds. afery wizowej, fot. PAP/Rafał Guz
W czwartek po godz. 10 rozpoczęło się posiedzenie komisji śledczej ds. afery wizowej; nie stawił się na nie Mariusz Kamiński, którego na tę samą godzinę wezwała prokuratura. Szef komisji Michał Szczerba przekazał, że Kamiński otrzyma kolejne wezwanie przed komisję na poniedziałek, 22 kwietnia.

Były szef MSWiA, koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński przekazał we wtorek, że - w związku z wezwaniem do prokuratury na ten sam dzień i godzinę - nie stawi się przed komisją śledczą; podkreślił jednocześnie, że może zeznawać przed nią innego dnia. Według informacji zamieszczonej przez niego na X, wysłał też list do Szczerby, apelując o zmianę terminu przesłuchania.

Szczerba, otwierając czwartkowe posiedzenie, poinformował, że Kamiński nie odbierał wezwania na komisję i że dwie komendy policji próbowały mu także dostarczyć zawiadomienie "pod wszystkimi znanymi adresami". Zdaniem Szczerby postawa Kamińskiego to "lekceważenie państwa".

"Wykorzystaliśmy ten moment, że udało się ustalić miejsce przebywania Mariusza Kamińskiego. W tej chwili następuje próba wręczenia mu na terenie Prokuratury Okręgowej w Warszawie kolejnego wezwania na posiedzenie komisji śledczej, które zostało zaplanowano na 22 kwietnia na godz. 13" - oświadczył przewodniczący komisji.

Szczerba przekazał ponadto, że komisja - zamiast zaplanowanego przesłuchania świadka - wystąpi o nowe wnioski dowodowe. (PAP)

sma/