O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Poszukiwania Grzegorza Borysa. Kiedy dojdzie do przełomu?

W niedzielę, siedemnastego dnia obławy, służby kontynuują poszukiwania 44-letniego żołnierza Marynarki Wojennej Grzegorza Borysa, podejrzanego o zabójstwo sześcioletniego syna. Ich działania skupiają się na 2 ha wokół zbiornika Lepusz.

Funkcjonariusze służb w okolicach zbiornika wodnego Lepusz w otulinie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Fot. PAP/Adam Warżawa
Funkcjonariusze służb w okolicach zbiornika wodnego Lepusz w otulinie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Fot. PAP/Adam Warżawa

Rzeczniczka prasowa Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Elblągu kpr. Daria Lubianiec przekazała PAP w niedzielę, że działania prowadzone w ostatnich dniach nie przyniosły przełomu w poszukiwaniach.

Dodała, że nie ma potwierdzenia, że rzeczy odnajdowane przez służby w trakcie przeczesywania terenu Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego należały do Grzegorza Borysa. "Cały czas są one poddawane analizie" – poinformowała.

W piątek, dwa tygodnie od zabójstwa, służby zawęziły teren poszukiwań w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Ich działania skupiają się na 2 ha wokół zbiornika Lepusz, po drugiej stronie osiedla, gdzie mieszkał poszukiwany 44-latek.

W piątek rzeczniczka pomorskiej policji kom. Karina Kamińska mówiła, że wygrodzenie terenu wokół zbiornika wynika z konkretnych informacji i z zabezpieczonych śladów, które zebrali funkcjonariusze. Podkreśliła, że policjanci nie wykluczają, że Grzegorz Borys nie żyje.

"Przeszukiwany teren jest trudny i niebezpieczny, obfituje w mokradła, grzęzawiska i trudno dostępne miejsca. Mimo sprawdzenia zbiornika przez nurków wojskowych oraz strażaków-nurków ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego +Gdańsk+ nie zdołano dotrzeć do wszystkich części tego terenu, z tego powodu do jego przeszukiwania będzie wykorzystywany specjalistyczny sprzęt. Aby dokładnie i bezpiecznie przeszukać ten teren, trwają konsultacje z ekspertami, m.in. z zakresu hydrologii" – mówiła oficer prasowa pomorskiej policji.

W trakcie poszukiwań od samego początku Żandarmeria Wojskowa wykorzystuje specjalistyczny sprzęt m.in. bezzałogowce czy georadar, a także noktowizję i termowizję. W akcję zaangażowane były helikoptery wojskowe i psy służbowe.

Grzegorz Borys jest podejrzany o zabójstwo sześcioletniego syna. Do zbrodni doszło w piątek 20 października w bloku przy ul. Górniczej w Gdyni-Fikakowie. (PAP)

Autor: Dariusz Sokolnik

kgr/

Zobacz także

  • W miniony czwartek, na jednym z gdyńskich cmentarzy odbył się pogrzeb Grzegorza Borysa. Fot. Policja

    Cichy pogrzeb Grzegorza Borysa

  • Grzegorz Borys znaleziony martwy, Fot. PAP/Adam Warżawa

    Sprawa Grzegorza Borysa. Prokuratura przekazała nowe informacje

  • Poszukiwanie Grzegorza Borysa w zbiorniku wodnym Lempusz (03.11.2023r.) fot. PAP/Adam Warżawa

    Komisja zbada okoliczności śmierci strażaka, który brał udział w poszukiwaniach Grzegorza Borysa

  • Gdynia, 06.11.2023. Funkcjonariusze służb w okolicach zbiornika wodnego Lepusz w otulinie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, fot. PAP/Adam Warżawa

    Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie ujawnienia zdjęć zwłok Grzegorza Borysa

Serwisy ogólnodostępne PAP