Powstaje nowa centroprawicowa partia. Twórca ujawnia nazwę i plan działania

2024-07-11 12:19 aktualizacja: 2024-07-11, 21:39
Posłowie na sali obrad Sejmu Fot. PAP/Piotr Nowak
Posłowie na sali obrad Sejmu Fot. PAP/Piotr Nowak
Jestem po słowie z kołem poselskim Pawła Kukiza, stworzymy centroprawicową partię - powiedział w czwartek poseł PiS Jan Krzysztof Ardanowski. Dodał, że podoba mu się nazwa "Partia Polska" i że na następnym posiedzeniu Sejmu zrezygnuje z członkostwa w PiS.

W czwartek w Polsat News Ardanowski (PiS) był pytany o plany założenia nowej partii politycznej. "Jestem po słowie z kołem poselskim Pawła Kukiza - Kukiz 15'. Bardzo cenię Marka Jakubiaka, który ma duże rozeznanie w sprawach przedsiębiorczości, Jarek Sachajko jest człowiekiem niesamowicie pracowitym, głównie oddanym sprawom wsi. Również trzeba wrócić do pomysłów Pawła Kukiza w sprawie demokracji bezpośredniej" - powiedział poseł.

Pytany, czy dołączy do koła Kukiz 15', odpowiedział, że chciałby stworzyć szersze koło.

"Będzie zmieniona nazwa, bo to już nie może się kojarzyć tylko z Pawłem Kukizem" - dodał. Podkreślił, że najbardziej podoba mu się pomysł nazwy: "Partia Polska".

Na pytanie, czy "legitymację partyjną ma jeszcze w kieszeni", odpowiedział, że czeka na decyzje klubu PiS. Jak dodał, jeżeli nie doczeka się decyzji to sam złoży rezygnację z PiS-u. Na sugestię, że może powinien sam wyjść z inicjatywą, powiedział, że "będzie na następnym posiedzeniu Sejmu". Zadeklarował, że dłużej nie będzie czekał.

Poseł ocenił, że projekt polityczny PiS jest już "passe". Dodał, że centroprawica wymaga przeszeregowania i odzyskania zaufania "ludzi, którzy już na PiS nie zagłosują". "Jeżeli centroprawica nie zmieni swojego sposobu organizowania, jeżeli nie odzyska zaufania ludzi, którzy zniechęcili się do PiS-u, a którzy na pewno nie poprą obecnej ekipy, to Tuskowi oddajemy walkowerem następne kadencje" - powiedział.

Na pytanie, czy czas prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego "dobiegł końca", odpowiedział: "absolutnie". "Uważam, że gdyby myślał logicznie, a nie słuchał podszeptów tego dworu, który go otacza i chyba w jakimś sensie izoluje od realności świata, to zgodziłby się na honorowe kierowanie" - dodał.

Według Ardanowskiego, w PiS brakuje wewnętrznej demokracji. "Dopóki on (Jarosław Kaczyński) tam rządzi, to żadnej demokracji wewnętrznej nie będzie" - powiedział.

Szef PiS Jarosław Kaczyński pytany przez dziennikarzy w Sejmie o słowa Ardanowskiego zaznaczył, że nie będzie ich komentował. "Ja nie będę pana Ardanowskiego komentował, bo po prostu ja wiem czym on się naprawdę kieruje, ale nie będę o tym mówił" - mówił szef PiS.

Pod koniec czerwca Ardanowski w rozmowie z Wawa.info ogłosił, że podjął się tworzenia nowej siły politycznej. Drugim posłem, który jest zaangażowany w budowę nowego ugrupowania jest Jarosław Sachajko (Kukiz'15). (PAP)

mar/