Premier: jesteśmy bliżej decyzji o korzystaniu z rosyjskich aktywów zamrożonych w bankach

2024-04-12 13:43 aktualizacja: 2024-04-12, 16:13
. Premier Donald Tusk na konferencji prasowej po spotkaniu z premieriem Grecji Kiriakosem Mitsotakisem, fot. PAP/Marcin Obara
. Premier Donald Tusk na konferencji prasowej po spotkaniu z premieriem Grecji Kiriakosem Mitsotakisem, fot. PAP/Marcin Obara
Wydaje się, że jesteśmy krok po kroku bliżej decyzji, które powinny umożliwić korzystanie z rosyjskich aktywów zamrożonych w bankach - powiedział w piątek premier Donald Tusk.

Tusk, w piątek podczas konferencji prasowej po spotkaniu z szefem greckiego rządu Kiriakosem Mitsotakisem, pytany był, czy w trakcie spotkań roboczych były dyskutowane kolejne sankcje na Rosję.

"Akurat wczoraj przy stole, przy którym siedzieliśmy, była zgoda, co do tego, że należałoby na serio podjąć wysiłek użycia zamrożonych aktywów rosyjskich, a nie tylko odsetek. Ale kapitału, który jest w dyspozycji państw zachodu, to 250-300 mld euro" - odpowiedział.

W czwartek przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel, sekretarz generalna RE Therese Blanchet oraz sześciu liderów państw: Estonii, Finlandii, Grecji, Hiszpanii, Luksemburga i Irlandii odwiedziło Warszawę, aby wspólnie omówić plany UE na nadchodzące 5 lat. Spotkanie premiera Tuska z zagranicznymi liderami odbyło się w ramach konsultacji "Strategic Agenda"; przywódcy omówili m.in. kwestie bezpieczeństwa granic i dalsze wsparcie dla Ukrainy.

Premier Tusk zauważył, że "coraz więcej obywateli w Unii Europejskiej mówi: "dlaczego my mamy płacić koszty wojny, skoro do dyspozycji są rosyjskie pieniądze?".

"Wydaje się, że jesteśmy krok po kroku bliżej decyzji, które powinny umożliwić korzystanie z tych środków zamrożonych w bankach" - poinformował.

Tusk powiedział, że "pojawia się też temat "floty cieni", czyli statków bez bandery, które przewożą ropę rosyjską", ale nikt do końca nie jest w stanie tego udokumentować. "Istnieje m.in. jeden bardzo ważny powód, dla którego należy rozważyć zablokowanie "floty cieni", jest to powód ekologiczny, ponieważ jest wystarczająco dużo powodów, dla których te statki nie powinny zostać dopuszczone do transportu na morzu" - powiedział.

Pytany o zakaz importu zboża z Rosji i Białorusi powiedział, że "praktyczniejsze wydaje się 50 procentowe cło, które Komisja (Europejska) może nałożyć za zgodą kwalifikowanej większości". "50 proc. na zboża rosyjskie i białoruskie eliminuje ich konkurencyjność" - dodał.

Tusk: poszukujemy sprzętu dla Ukrainy, pieniądze nie są największym problemem

Poszukujemy amunicji i sprzętu dla Ukrainy, ale czasem trudno jest go znaleźć; tutaj pieniądze nie są największym problemem, problemem jest to, że nasz przemysł zbrojeniowy, nasza infrastruktura nie jest do tego dostosowana - powiedział w piątek premier Donald Tusk.

Szef polskiego rządu spotkał się w piątek w KPRM z premierem Grecji Kiriakosem Mitsotakisem. Na konferencji prasowej po spotkaniu premierzy zostali zapytani o wspólne wyzwania na przyszłość dla Europy oraz o możliwość wspólnej produkcji broni.

Premier Tusk zwrócił uwagę, że "rosyjska agresja przeciwko Ukrainie, to brutalny test dla wszystkich państw europejskich, dla całej Europy". "Jasną rzeczą jest obecnie, że nie byliśmy przygotowani na najgorsze scenariusze. W tej chwili żyjemy w zupełnie innych czasach niż pięć, dziesięć czy piętnaście lat temu" - powiedział szef polskiego rządu.

Podkreślił, że nie chce kreślić dramatycznych perspektyw na przyszłość. Natomiast - jak dodał - "rzeczywistość jest taka, że mamy wojnę". "Czasem w Polsce można usłyszeć i to bliżej wschodniej granicy te odgłosy wojny, uderzeń rakiet czy bomb. To jest tu i teraz, to nie jest jakaś abstrakcja" - zaznaczył Tusk.

Premier zwrócił uwagę, że Polskę i Grecją łączy to, że oba te kraje wydają znaczący procent PKB na obronność. "Ale i tak nie jesteśmy zadowoleni z naszego stopnia przygotowania na wyzwania dzisiejszych czasów. W tej chwili na przykład poszukujemy amunicji i sprzętu dla Ukrainy. Czasem rzeczywiście trudno jest też znaleźć po prostu ten sprzęt. Tutaj pieniądze nie są największym problemem, (...) problemem jest to, że nasz przemysł zbrojeniowy, nasza infrastruktura nie jest do tego dostosowana" - podkreślił Donald Tusk.

Według niego, "Europa musi stać się znaczącą siłą polityczną i militarną, jeśli chcemy się czuć bezpiecznie na naszym kontynencie". 

"Będziemy wykorzystywać nasze możliwości i nasze wpływy w ramach Europy, żeby móc zmobilizować naszych partnerów w Brukseli. Wszystko po to, żeby wzmocnić możliwości obronne i militarne Europy" - zaznaczył szef rządu.

Premier Grecji powiedział, że zarówno on, jak i Donald Tusk są dwoma liderami, którzy chcą wprowadzić znaczące reformy w swoich krajach. "To jest to, co głównie nas łączy" - podkreślił. "Rozmawialiśmy wiele o przyszłości naszej Unii Europejskiej opartej na wspólnej obronności" - zaznaczył Mitsotakis.

Jego zdaniem, dyskusja dotycząca utworzenia wspólnego funduszu na rzecz zapewnienia europejskiej obronności i bezpieczeństwa powinna odbyć się natychmiast. "Nie powinno się jej odkładać na przyszłość" - powiedział Mitsotakis. (PAP)

Polscy strażacy będą pomagać w gaszeniu letnich pożarów w Grecji

Premier Donald Tusk zapowiedział, że w piątek będzie rozmawiał z premierem Grecji Kiriakosem Mitsotakisem oraz szefem MSWIA Marcinem Kierwińskim o szczegółach tego, w jaki sposób polscy strażacy będą pomagać Grecji w gaszeniu pożarów w sezonie letnim.

Tusk na wspólnej konferencji prasowej z Mitsotakisem zapowiedział, że w piątek ma dojść do wspólnego spotkania z ministrem spraw wewnętrznych i administracji Marcinem Kierwińskim odnośnie przyszłego zaangażowania polskich strażaków w gaszenie pożarów w Grecji.

"Będziemy rozmawiać o szczegółach (tego) w jaki sposób z obustronną korzyścią będziemy nadal pomagać Grecji w sytuacji, w której czasami się znajduje. Mówię o pożarach w czasie sezonu letniego" - powiedział szef rządu.

Premier przekazał też, że rozmawiał z Mitsotakisem m.in. o "współpracy i ukształtowaniu nowej kompozycji w Unii Europejskiej po wyborach". Podkreślił, że oba kraje mają wspólne poglądy - jeśli chodzi o budowanie nowej konstrukcji europejskiej. (PAP)

 

Autorzy: Olga Łozińska, Edyta Roś, Karolina Mózgowiec

sma/