Premier: niezależnie od tego, kto rządzi, w kwestii pomocy dla Ukrainy nikt i nic Polaków nie podzieli 

2024-03-28 13:23 aktualizacja: 2024-03-28, 17:08
Premier Ukrainy Denys Szmyhal i premier Donald Tusk Fot. PAP/Marcin Obara
Premier Ukrainy Denys Szmyhal i premier Donald Tusk Fot. PAP/Marcin Obara
Jednym z największych skarbów polskiej polityki jest to, że niezależnie od tego kto rządzi, w kwestii pomocy dla Ukrainy nikt i nic Polaków nie podzieli; jesteśmy razem i będziemy razem w tej dramatycznej w naszej wspólnej historii sytuacji - powiedział w czwartek premier Donald Tusk.

W czwartek w Warszawie odbyły się polsko-ukraińskie konsultacje międzyrządowe. Tusk podkreślił na wspólnej konferencji prasowej z premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem, że w kwestii wsparcia Polski dla Ukrainy, "wsparcia materialnego, militarnego, jeśli chodzi o wyposażenie armii, pomoc finansową, pomoc dyplomatyczną, aktywność Polski, jeśli chodzi o proces akcesyjny Ukrainy w UE, wsparcie dla Ukrainy, jej obecności w NATO, to wszystko jest bezdyskusyjne".

"I tutaj możecie liczyć na Polskę, tak jak w przeszłości dziś i w przyszłości" - zadeklarował Tusk.

"To jest jednym z największych skarbów polskiej polityki, że niezależnie od tego kto rządzi, a przecież spory są widoczne gołym okiem w każdej demokracji, także w Polsce, ale w tej kwestii nikt i nic Polaków nie podzieli. Jesteśmy razem i będziemy razem w tej dramatycznej w naszej wspólnej historii sytuacji" - powiedział premier. 

Tusk: nie ma takiej siły na świecie, która mogłaby podważyć polsko-ukraińską przyjaźń, solidarność i współpracę 

"Jestem bardzo szczęśliwy, że spotkaliśmy się dzisiaj w Warszawie na konsultacjach międzyrządowych pomiędzy rządami Ukrainy i Rzeczpospolitej Polskiej. To jest spotkanie, (w którym) uczestniczyło, oprócz nas dwóch premierów, wielu członków rządów Ukrainy i Polski" - zaznaczył Tusk.

"Chcę bardzo wyraźnie podkreślić, że to spotkanie, wszystkie te rozmowy potwierdziły po raz kolejny oczywistą dla prawdę" - podkreślił szef polskiego rządu. Dodał, że jest tak niezależnie od spraw, "które musimy codziennie rozwiązywać".

"Czasami są to sprawy trudne. Nawet wśród najbliższych przyjaciół zdarzają się konflikty interesów, różne interesy, punkty widzenia. Potrafimy o tym rozmawiać niezwykle szczerze bez żadnej ukrytej agendy, jestem bardzo zbudowany tą atmosferą" - oświadczył Tusk.

"I niezależnie od czasami trudnych spraw i konfliktowych interesów, kończymy te rozmowy dzisiaj z jeszcze głębszym przeświadczeniem, że nie ma takiej siły na świecie, w Ukrainie, w Polsce, która mogłaby podważyć naszą przyjaźń, naszą solidarność, naszą współpracę, szczególnie w obliczu wspólnego zagrożenia, jakim jest agresja rosyjska na Ukrainę i agresywna polityka Rosji wobec całej wspólnoty europejskiej i wspólnoty Zachodu" - zadeklarował polski premier.

Dodał, że to "finałowe" spotkanie w Warszawie poprzedzone było setkami godzin rozmów, czasami negocjacji pomiędzy ministerstwami, ekspertami, a także stronami społecznymi. 

Tusk: ustaliliśmy działania na rzecz ochrony dóbr kultury i dwie misje handlowo-przemysłowe

"Cieszę się, że ustaliliśmy także działania na rzecz ochrony dóbr kultury, także dziedzictwa polskiego na terenie Ukrainy, zagrożonych agresją rosyjską" - powiedział szef polskiego rządu.

Podkreślił, że dobrze się stało, że ustalone zostały również dwie misje handlowo-przemysłowe, które z Polski przyjadą do Kijowa z wizytą, "która umożliwi uczestniczenie polskich firm w odbudowie Ukrainy po zwycięskim zakończeniu wojny".

Szmyhal: liczymy, że Polska będzie reprezentowana na wysokim szczeblu podczas czerwcowej konferencji o odbudowie Ukrainy 

Premier Ukrainy Denys Szmyhal odniósł się m.in. do kwestii udziału Polski przy odbudowie Ukrainy. Wymienił w tym kontekście obwód charkowski jako region, który niezwykle ucierpiał poprzez zmasowany rosyjski terror.

"Oczekujemy, że Polska będzie reprezentowana na wysokim szczeblu w Berlinie w czasie czerwcowej konferencji dot. odbudowy Ukrainy. Zapraszam polski biznes i rządzących do wzięcia udziału" - powiedział szef ukraińskiego rządu.

Kolejną wymienioną przez premiera Ukrainy płaszczyzną współpracy między krajami była energetyka, gdzie Polska wspiera swojego sąsiada w zakresie stabilizacji systemu energetycznego. Podkreślił, że strona ukraińska jest zainteresowana budową nowych linii transgranicznych: Nowowołyńsk-Chełm, Lwów-Krosno i Drohobycz-Krosno.

"Pragniemy również aktywizować naszą współpracę w budownictwie interkonektorów. Wspólnie osiągniemy całkowitą niezależność energetyczną dla Ukrainy i Europy. Rosja już nigdy nie będzie dyktować swoich warunków w energetyce na tym kontynencie" - zaznaczył Szmyhal.

"Zakładamy, że powstaną wspólne przedsiębiorstwa zbrojeniowe na terenie Polski i Ukrainy" 

Premier Ukrainy powiedział, że rozmowa dotyczyła m.in. kwestii dostaw broni dla Ukrainy. "Potrzebujemy więcej broni i nad tym pracujemy" - podkreślił.

"Zakładamy, że będą stworzone wspólne przedsiębiorstwa zbrojeniowe na terenie Polski i Ukrainy" - poinformował Szmyhal. "To jest koalicja pancerna i bardzo dziękujemy za powołanie tej koalicji" - mówił premier Ukrainy.

Utworzenie "koalicji zdolności opancerzonych" zapowiedział szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz w ubiegły poniedziałek po spotkaniu z ministrem obrony Niemiec Borisem Pistoriusem. Ma ona zwiększyć zdolności obronne armii ukraińskiej.

Szmyhal: podpisaliśmy z premierem Tuskiem wspólne oświadczenie m.in. w sprawie naszych dalszych planów 

"Przed chwilą podpisaliśmy z premierem (Tuskiem) wspólne oświadczenie, w którym określiliśmy nasze dwustronne relacje i nasze dalsze plany" - powiedział premier Ukrainy.

Podkreślił, że Ukrainę i Polskę "łączą wspólne interesy i wspólna przyszłość, pokojowa przyszłość połączonej Europy w duchu polityki nowego pragmatyzmu".

"Znajdziemy wspólne punkty, skupimy się na najważniejszym: obronie naszych obywateli, wzmocnimy jeden drugiego dla zwalczania agresji rosyjskiej" - oświadczył Szmyhal.

Zaznaczył też, że Polska wspiera Ukrainę w kwestii integracji europejskiej. "Między innymi Polska będzie współpracować z nami, aby pierwsza międzynarodowa konferencja Unii i Ukrainy odbyła się w pierwszej połowie tego roku. Prosiliśmy, aby miała ona miejsce nie później niż w czerwcu" - poinformował premier Szmyhal.
 

autorzy: Edyta Roś, Mikołaj Małecki, Karol Kostrzewa, Olga Łozińska, Adrian Kowarzyk

mar/