Premier Tusk komentuje decyzję Domańskiego ws. PKW

2025-01-09 19:39 aktualizacja: 2025-01-09, 22:05
Minister finansów Andrzej Domański. Fot. PAP/	Radek Pietruszka
Minister finansów Andrzej Domański. Fot. PAP/ Radek Pietruszka
Jeśli coś zawiera w sobie wątpliwość prawną, to nie może być podstawą do wypłacenia publicznych pieniędzy - ocenił w czwartek premier Donald Tusk, odnosząc się do uchwały Państwowej Komisji Wyborczej ws. sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS.

Minister finansów Andrzej Domański wysłał do Państwowej Komisji Wyborczej pismo w sprawie uchwały, w której PKW zatwierdziła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS, dotyczące wyborów do Sejmu i Senatu w 2023 r. Domański poinformował, że "zwrócił się do PKW o dokonanie wykładni uchwały, czyli wyjaśnienie wątpliwości, co do jej treści". Jego zdaniem, PKW podjęła uchwałę o treści wewnętrznie sprzecznej i warunkowej. Jak dodał, obiekcje dotyczące jednoznaczności uchwały PKW mają charakter powszechny, są artykułowane w debacie publicznej przez ekspertów prawnych, w tym także przez byłych i obecnych członków PKW.

Premier Donald Tusk powiedział w czwartek dziennikarzom w Sejmie, że sprawa ta ma charakter nie polityczny, a prawny i ustrojowy. Jak podkreślił, ministrowie, w tym minister finansów, muszą mieć "jasną, jednoznaczną podstawę prawną", żeby podjąć decyzję o wydawaniu publicznych pieniędzy. "Prawo musi być jednoznaczne. (...) Jeśli coś zawiera w sobie wątpliwość prawną, to nie może być podstawą do wypłacenia publicznych pieniędzy" - podkreślił.

Szef rządu dodał, że jest "bardzo zainteresowany" tym, by Polska w Europie i na świecie była traktowana jako kraj przestrzegający "najwyższych standardów demokratycznych". jak zaznaczył, nie jest "w ogóle zainteresowany, czy PiS ma te pieniądze, czy nie". "Dużo wygodniejsze politycznie byłoby, żeby tego całego zamieszania w ogóle nie było. To dla mnie też sytuacja bardzo niekomfortowa" - przyznał premier. Jak jednak powiedział, nie dziwi się Domańskiemu, że chce mieć "jednoznaczną podstawę prawną do wypłacania pieniędzy".

Zdaniem premiera szef resortu finansów "analizuje wszystkie aspekty prawne dotyczące decyzji - a właściwie braku jednoznacznej decyzji ze strony PKW - w sposób rzetelny". "Minister Domański podejmuje w tej kwestii decyzje autonomiczne na podstawie przepisów prawa, a nie jego wyobrażeń. I tak będzie także w tym przypadku" - zapewnił.

Tusk ocenił również, że w porównaniu z innymi partiami, które miały wcześniej zmniejszane subwencje, bądź je traciły, naruszeń i nadużyć finansowych w trakcie kampanii wyborczych ze strony Prawa i Sprawiedliwości było "stukrotnie więcej". "Co do istoty sprawy, jeśli mówimy o aspekcie odpowiedzialności karnej, prawnej, trybunalnej, to cały czas mówimy o sytuacji absolutnie skandalicznej, jaką było nadużywanie władzy i finansów publicznych, pieniędzy publicznych przez funkcjonariuszy PiSu nie tylko w czasie kampanii" - dodał premier.

W związku z listem ministra finansów, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak zwrócił się - jak poinformowano w czwartek na stronie PKW - z prośbą o "niezwłoczne" wskazanie podstawy prawnej wniosku o wykładnię uchwały z 30 grudnia ws. sprawozdania finansowego komitetu wyborczego partii. Marciniak zaznaczył przy tym, że szef MF może skorzystać z opinii ekspertów prawnych, w tym także byłych i obecnych członków PKW.

W sierpniu PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych z roku 2023, wykazując poparte dowodami nieprawidłowości w wydatkowaniu funduszy na kampanię w kwocie 3,6 mln zł. Skutek tej decyzji to pomniejszenie jednorazowej dotacji dla tej partii, tzw. zwrotu za wybory (prawie 38 mln zł) o trzykrotność zakwestionowanej kwoty, czyli o ok. 10,8 mln zł, oraz pomniejszenie blisko 26-milionowej rocznej subwencji z budżetu państwa na działalność partii o 10,8 mln zł. Konsekwencją jest też zwrot do Skarbu Państwa zakwestionowanej sumy, czyli 3,6 mln zł. PiS zaskarżył decyzję do Sądu Najwyższego, a Izba Kontroli rozpatrzyła ją 11 grudnia. (PAP)

nl/ mz/ mas/ par/gn/