W środę w stołecznym Domu Dziennikarza Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich odbywa się konferencja "Media o nas, my w mediach. Wizerunek kontra rzeczywistość państw i społeczeństw Europy Środkowej w zachodnioeuropejskich mediach".
Dyrektorka Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP dr Jolanta Hajdasz podkreśliła, że "współczesny świat nie istnieje bez mediów, wkroczyły one w każdą dziedzinę życia publicznego".
"I co oczywiste, kształtują obraz i nasze opinie, także o państwach i narodach. Co w morzu medialnych przekazów jest prawdą, a co nie, co odpowiada rzeczywistości, a co jest tylko medialną kreacją na temat danego państwa czy konkretnego narodu? To pytania, które stawiają sobie wszyscy. Paradoksalnie coraz częściej nawet dziennikarze i pracownicy mediów oraz medioznawcy nie potrafią dać jednoznacznej odpowiedzi na te pytania, a coraz częściej zauważamy - pracując w mediach - jak mocno zakorzenione są przeinaczania, półprawdy i fake newsy powielane i przez to utrwalane przez media tradycyjne i media społecznościowe" - mówiła.
"Dlaczego zachodnioeuropejskie media powielają stereotypy i nieprawdziwe, często negatywne oceny o krajach Europy Środkowej, komu jest to potrzebne, a komu to szkodzi, czy potrafimy przeciwdziałać tym zjawiskom? Na te pytania chcemy poszukać odpowiedzi podczas naszej konferencji" - zaznaczyła Hajdasz.
Dyrektor Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka Maciej Szymanowski podkreślił, że jedną z wartości, jaką można cieszyć się w Polsce jest wolność słowa oraz wolność dyskusji. Zwrócił także uwagę na to, jak ważną rolę we współczesnym świecie odgrywa informacja.
"Mam co prawda bardzo przelotne doświadczenie dotyczące dziennikarstwa, ale jako historyk mogę powiedzieć, że tym, czym była ziemia w średniowieczu oraz kapitał w XIX wieku, tym w tej chwili jest informacja. To ona decyduje o powodzeniu lub niepowodzeniu państw, o jego sile" – podkreślił.
Prezes Polskiej Agencji Prasowej Wojciech Surmacz zaznaczył, że wciąż jest wiele tematów związanych z wolnością słowa, o których warto rozmawiać.
"Dwa miesiące temu w Polskiej Agencji Prasowej mieliśmy wizytę przedstawicieli mediów szwajcarskich, a głównym tematem tego spotkania była właśnie wolność słowa. Szwajcarscy dziennikarze odwiedzili nas po wcześniejszej wizycie z przedstawicielami liberalnych mediów w Polsce. Zadawali pytania, dlaczego w Polsce jest tak źle z wolnością słowa, co się dzieje, że jest z tym coraz gorzej. Przysłuchiwałem się pokornie tym pytaniom i zapytałem się w końcu, na jakiej podstawie tak twierdzą. Powiedzieli, że tak powiedzieli im dziennikarze liberalni. Zapytałem się zatem, dlaczego nie odwiedzili również mediów konserwatywnych, które obecnie w Polsce są bardzo silne, a nie zawsze tak było" – powiedział.
"Ciągle muszę tę sytuację tłumaczyć. Jest to bardzo przykre, że zachodni dziennikarze chcą nas uczyć wolności słowa. Nie rozumieją, że po II wojnie światowej nie robiliśmy nic innego, jak walczyliśmy o wolność słowa. Jest ona dla nas świętością" – podkreślił Wojciech Surmacz.
Ocenił, że liberalni dziennikarze to młodzi ludzie, którzy nie mają za sobą doświadczenia komunizmu, więc wolność słowa ma dla nich inne znaczenie.
"Dzisiaj Polska jest jednym z krajów w Europie, w którym ta wolność słowa jest na jednym z wyższych poziomów. Mówię to z pewnym przekonaniem i odpowiedzialnością" – powiedział. "Ja wiem, jak wyglądała cenzura, zatem zarzucanie nam cenzury przez zachodnie media jest paradoksem" – dodał.
Zaznaczył także, że po 2015 roku nastąpiła radykalna zmiana w postrzeganiu Polski.
"Polska jest już postrzegana inaczej, cieszy się dużym szacunkiem, ale wciąć jest wiele jeszcze do zrobienia" – ocenił.
"Musimy nadrobić zaszłości wynikające z życia przez kilkadziesiąt lat w komunizmie. Musimy się starać przy każdej okazji uzmysławiać kolegom z szeroko pojętego Zachodu, że nasze pojęcie wolności słowa i cenzury jest dużo bardziej daleko idące niż ich, bo nigdy nie żyli w komunizmie" – podkreślił prezes PAP.
Podczas otwarcia konferencji po raz pierwszy przyznano Nagrodę Wolności Słowa Europy Środowej. Jej laureatem został dziennikarz, prezes SDP i prezes Radia WNET Krzysztof Skowroński.
"Radio WNET, które jest prywatnym radiem, powstało czternaście lat temu. Było formą buntu przeciwko temu, co działo się wówczas w polskich mediach, przeciwko dominacji jednego typu opowieści o tym, co dzieje się w Polsce i na świecie" – powiedział Krzysztof Skowroński.
Podkreślił także, że Radio WNET było "romantycznym wyzwaniem dziennikarskim". Zaznaczył, że przez te czternaście lat Radio WNET bardzo się rozwinęło. Została stworzona globalna sieć radiowa, a rozgłośnia ma swoje studia w wielu krajach.
Pierwszy panel dyskusyjny został poświęcony prawdzie i kreacji na temat Polski, Czech, Węgier i Chorwacji w mediach. Wzięli w nim udział redaktor naczelny "Gazety Polskiej", "GPC" i Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny tygodnika "Do Rzeczy" Paweł Lisicki, a także dziennikarz i publicysta tygodnika "Sieci" i portalu wPolityce.pl Michał Karnowski oraz Béla Bauer z think tanku Századvég (Węgry) i Ondřej Šmigol z "echo24" (Czechy).
Drugi panel został zatytułowany "Między kłamstwem a absurdem. Fake newsy na temat Europy Środkowej". W dyskusji wezmą udział dziennikarka, publicystka, korespondentka TVP w Brukseli Dominika Cosić, pisarz, publicysta tygodnika "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz, korespondent polskich mediów z Niemiec Jan Bogatko, a także dziennikarz i publicysta tygodnika "Sieci" Goran Andrijanić (Chorwacja), analityk portalu "Pravý břeh - Prawy Brzeg, Brno" Jan Hroudný (Czechy) oraz dyrektor Szkoły Medialnej w MCC - Mathias Corvinus Collegium Boris Kálnoky (Węgry).
W czasie ostatniej - trzeciej - sesji paneliści zastanowią się, jak zmienić fałszywy wizerunek Polski, Czech, Węgier i Chorwacji w mediach. W dyskusji wezmą udział publicystka, korespondentka mediów polskich z Wielkiej Brytanii Elżbieta Królikowska-Avis, dziennikarz "Dziennika Bałtyckiego", autor podcastu "DACHL czyli niemieckie co nieco", obserwator mediów i polityki w Niemczech Krzysztof Załuski, a także korespondent "Observatoire du Journalisme" i redaktor portalu sovereignty.pl Olivier Bault (Francja), dziennikarz, korespondent polskich mediów z Wielkiej Brytanii Sławomir Wróbel oraz publicysta i dziennikarz tygodnika "Glas Koncila" Luka Tripalo (Chorwacja).
Konferencję zakończy dyskusja podsumowująca z udziałem wszystkich uczestników. Wydarzenie prowadzi dyrektorka Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP dr Jolanta Hajdasz.
Konferencja została zorganizowana przez CMWP SDP oraz Instytut Współpracy Polsko Węgierskiej im. W. Felczaka. Polska Agencja Prasowa objęła wydarzenie patronatem medialnym. (PAP)
Autorka: Anna Kruszyńska
kw/