Oto najważniejsze kwestie, jakie poruszył prezydent Andrzej Duda w swoim orędziu:
- "Chciałbym zaapelować, żebyście się szanowali nawzajem. Wyrazem szacunku jest to, że każdy klub parlamentarny miał reprezentanta w Prezydium Sejmu. To powinien być zwyczaj parlamentarny" – wskazał.
- Prezydent zadeklarował gotowość współpracy z nowo wybranym parlamentem. „Drzwi Pałacu Prezydenckiego są otwarte. Ponadpartyjnej współpracy wymaga obecnie kwestia bezpieczeństwa” – powiedział Andrzej Duda.
- „Zapraszam wszystkich do szerokiej koalicji polskich spraw. Może mieć formę szerokiej koalicji parlamentarnej. Powinny w niej się znaleźć także organizacje samorządowe i pozarządowe” – stwierdziła w orędziu głowa państwa.
- „Będę stał na straży najważniejszych spraw ostatnich ośmiu lat. To było dobrych osiem lat” – zadeklarował prezydent.
- „Wsparcie dla rodzin, kluczowe programy społeczne 500+, a już wkrótce 800+, obniżenie wieku emerytalnego, wsparcie dla emerytów i wiele innych - muszą zostać utrzymane” – podkreślił Andrzej Duda.
- „Nie zgodzę się na próby podważania i lekceważenia konstytucyjnych uprawnień prezydenta. Nie zgodzę się na obchodzenie czy naginanie prawa. Jeżeli uznam, że jakieś rozwiązanie budzi wątpliwości prawne nie zawaham się skorzystać z weta” – wskazał.
- „Ewentualne weto prezydenta nie może być usprawiedliwieniem dla niezrealizowania państwa zapowiedzi i obietnic wyborczych” – padło w orędziu.
- „Będę bronił dotychczasowych ambitnych projektów, takich jak CPK, port kontenerowy w Świnoujściu, czy projekty z zakresu energii atomowej” – zadeklarował prezydent.
Prezydent do posłów: to od decyzji posłów zależy, czy Polacy nie utracą wiary w demokrację
"Polacy biorą licznie udział w wyborach - niezależnie od tego, czy mieszkają na wsi, w małym, średnim, bądź dużym mieście" - powiedział prezydent podczas inauguracyjnego posiedzenia Sejmu X kadencji.
Jak dodał, to "wielka zmiana, to wielki sukces, ale to także i wielkie zadanie". "Zadanie dla wszystkich państwa, którzy zasiadają dzisiaj w ławach poselskich, zarówno tych, którzy będą tworzyć większość rządową, jak i tych, którzy znajdą się w opozycji" - wskazał Duda.
"To od waszych decyzji, od tego, jak będziecie sprawować swój mandat zależy, czy Polacy tej wiary w naszą demokracje nie utracą. To wielka odpowiedzialność" - oświadczył prezydent RP.
Prezydent: demokracja w Polsce nigdy nie była tak silna. Świadczy o tym rekordowa frekwencja
"Demokracja w Polsce nigdy nie była tak silna. Jest bez wątpienia najsilniejsza w całej naszej historii. Oczywiście my Polacy w wielu sprawach istotnie się różnimy w poglądach i będziemy się różnić. Prowadzimy często gorące spory i zapewne będziemy je prowadzić, bo taka jest natura demokracji" - powiedział prezydent Duda w orędziu.
"Wyrazem szacunku powinno być to, że każdy klub parlamentarny będzie miał reprezentanta w Prezydium Sejmu"
"Chciałbym z tego miejsca zaapelować do was, abyście szanowali siebie nawzajem. Wyrazem tego wzajemnego szacunku, ale też szacunku wobec wyborców, powinno być to, że każdy klub parlamentarny, każdy - nawet ten najmniejszy - będzie miał wskazanego przez siebie reprezentanta w Prezydium Sejmu" - powiedział Duda.
"To powinien być dobry i stały zwyczaj parlamentarny" - wskazał prezydent.
Andrzej Duda: deklaruję gotowość do współpracy z nowo wybranym parlamentem. Drzwi Pałacu Prezydenckiego są zawsze otwarte
"Jako prezydent RP deklaruję gotowość do współpracy z nowo wybranym parlamentem. Najważniejszym moim przesłaniem od samego początku sprawowania urzędu, od 2015 r., była i jest współpraca i jeszcze raz współpraca w najważniejszych dla Polski sprawach. Drzwi Pałacu Prezydenckiego są zawsze otwarte dla wszystkich, którzy są gotowi taką współpracę podejmować" - zapewnił prezydent w orędziu podczas inauguracyjnego posiedzenia Sejmu X kadencji.
Jak ocenił, "dziś zdecydowanie najważniejszą sprawą, która wymaga ponadpartyjnej współpracy jest bezpieczeństwo naszej ojczyzny".
Prezydent w Sejmie nowej kadencji: Polska jest naszym wspólnym, wielkim zobowiązaniem
"Powinniśmy doceniać ostatnie ponad 30 lat wolności, kiedy wreszcie możemy sami o sobie w pełni decydować o najważniejszych dla Polski sprawach, o tym, w jakim kierunku będzie się rozwijać nasza ojczyzna” – zaznaczył.
"Wielkie marzenie całych pokoleń Polaków ziściło się i spełnia się na naszych oczach. To marzenie jest dzisiaj dla nas wielkim zobowiązaniem, Polska jest naszym wspólnym, wielkim zobowiązaniem” – akcentował prezydent Duda.
Głowa państwa: mam nadzieję, że programy zbrojeniowe będą kontynuowane, a wydatki na Siły Zbrojne utrzymane na poziomie co najmniej 4 proc. PKB
"Dziękuję za ponadpartyjne poparcie w parlamencie Ustawy o obronie ojczyzny, która umożliwiła zwiększenie finansowania oraz szybszą modernizację i wzmocnienie polskiego wojska. Mam nadzieję, że ten właściwy kierunek zostanie utrzymany, programy zbrojeniowe będą kontynuowane, a wydatki na Siły Zbrojne utrzymane na poziomie tych co najmniej 4 proc. PKB" - mówił.
W ocenie prezydenta bezpieczeństwo powinno być sprawą łącząca wszystkie ugrupowania zasiadające w parlamencie. "Jako zwierzchnikowi Sił Zbrojnych ogromnie mi na tym zależy, bo silne i nowoczesne Wojsko Polskie to najlepsza gwarancja bezpieczeństwa dla naszej ojczyzny, dla naszych rodaków, dla naszych współobywateli" - powiedział.
Prezydent w Sejmie: suwerenność Rzeczypospolitej, interes państwa i dobro obywateli to są najważniejsze sprawy
Zwrócił się do 117 posłanek i posłów, którzy będą sprawować swój mandat poselski po raz pierwszy. "Doskonale pamiętanym, co sam czułem, kiedy 8 listopada 2011 roku składałem swoje ślubowanie poselskie. Towarzyszyły mi wtedy wielkie emocje - radość i dumna, ale przede wszystkim poczucie olbrzymiego zobowiązania wobec wyborców. Wyborców, którzy zaufali mi i powierzyli swoje sprawy, abym godnie reprezentował ich w Sejmie" - zaznaczył.
Zwrócił uwagę, że nowi posłowie zapamiętają ten dzień do końca życia. "Słowa poselskiego ślubowania, które za chwilę wypowiecie, niech będą dla was drogowskazem" - zaapelował.
"Suwerenność Rzeczypospolitej i interes państwa i dobro obywateli to są właśnie te najważniejsze sprawy, którym wszyscy zobowiązujemy się służyć" - podkreślił.
Prezydent RP: mam nadzieję, że ustawa reformująca system dowodzenia polskiej armii zostanie uchwalona ponad podziałami
"Pod koniec kadencji poprzedniego parlamentu złożyłem w Sejmie projekt ustawy o działaniach organów władzy państwowej na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa - ustawy, która reformuje system dowodzenia polskiej armii. Zapraszam do współpracy nad tym niezwykle ważnym tematem" - oświadczył prezydent.
"Mam nadzieję, że w rozpoczynającej się właśnie kadencji Sejmu ta ważna ustawa zostanie przez państwa uchwalona ponad wszelkimi podziałami" - mówił Andrzej Duda.
Prezydent: będę stał na straży najważniejszych osiągnięć ostatnich ośmiu lat
W orędziu prezydent podkreślił, że będzie "stał na straży najważniejszych osiągnięć ostatnich ośmiu lat".
"To było dobrych osiem lat dla Polski i Polaków. To było dobrych osiem lat z bilansem dodatnim, w których mimo dramatycznie trudnych wyzwań - takich jak kryzys wywołany na świecie pandemią koronawirusa i rosyjska agresja na Ukrainę - udało się utrzymać stabilność systemu finansowego naszej waluty i udało się, co niezwykle ważne, utrzymać miejsca pracy" - powiedział prezydent.
Dodał, że "wsparcie dla rodzin, kluczowe programy społeczne - 500, a już wkrótce 800 plus, obniżenie wieku emerytalnego, wsparcie dla emerytów i wiele innych - muszą zostać utrzymane".
"Nie zgodzę się na żadne próby ograniczania, podważania czy kwestionowania konstytucyjnych uprawnień prezydenta"
"Nie zgodzę się na żadne próby ograniczania, podważania czy kwestionowania konstytucyjnych uprawnień prezydenta" - oświadczył prezydent.
Przypomniał, że z dwóch kadencji, przez które pełni swój urząd, pozostało mu zaledwie 20 miesięcy urzędowania. "Nie robię tego i nie będę robił dla siebie, ale dla Polski i dla kolejnych prezydentów, którzy przyjdą po mnie" - zadeklarował Andrzej Duda.
"Obecność Polski w NATO i w Unii Europejskiej to polska racja stanu"
"Obecność Polski w NATO, jak i w Unii Europejskiej to fundamenty naszego bezpieczeństwa, to polska racja stanu" - powiedział prezydent Duda. Jak dodał, "dlatego, tak ważna jest dobra współpraca także w zakresie polityki międzynarodowej".
"Dobre przygotowanie do kolejnego szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego, który odbędzie się w przyszłym roku w Waszyngtonie, a także do polskiej prezydencji w UE, która będzie miała miejsce w I półroczu 2025 roku" - wskazał prezydent.
Jak mówił Andrzej Duda, Polska będzie wówczas gospodarzem "wielu, niezwykle istotnych wydarzeń związanych z funkcjonowaniem Unii, relacjami transatlantyckimi, interesami gospodarczymi całej wspólnoty".
"Najważniejszym celem polskiej prezydencji będzie zacieśnianie relacji Unii Europejskiej ze Stanami Zjednoczonymi. Chcemy również dalszego rozszerzania Unii na Wschód i Południe. Kolejna ważna kwestia, to przygotowywanie planu odbudowy Ukrainy po wojnie, wreszcie sprawiedliwa i mądrze zrealizowana transformacja energetyczna" - powiedział Prezydent RP. Jak podkreślił, "już dziś musimy zacząć przygotowywać się do tego niezwykle ważnego czasu".
Prezydent: nie zgodzę się na obchodzenie czy naginanie prawa, nie zawaham się korzystać z weta
"Nie zgodzę się na żadne obchodzenie czy naginanie prawa. Zawsze broniłem i będę bronił dwóch najważniejszych polskich wartości, o które walczyły całe pokolenia: wolności i solidarności. Jeżeli uznam, że jakieś rozwiązanie budzi poważne wątpliwości merytoryczne czy prawne, to nie zawaham się skorzystać z prezydenckiego weta czy skierować ustawę do Trybunału Konstytucyjnego" - podkreślił Duda.
Zauważył, że polityczny obóz, z którego się wywodzi, przekonał się o tym wielokrotnie. "Także w odniesieniu do niezwykle głośnych medialnie ustaw w ciągu ostatnich ośmiu lat" - dodał prezydent.
Zwracając się do wszystkich formacji politycznych prezydent zastrzegł, że "ewentualne weto prezydenta nie może być usprawiedliwieniem dla niezrealizowania państwa zapowiedzi i obietnic wyborczych".
"Ostateczne decyzje w sprawie ustaw będę podejmował, gdy trafią na moje biurko"
Ostateczne decyzje będę podejmował wtedy, gdy na moje biurko będą trafiały uchwalone już ustawy - oświadczył prezydent Andrzej Duda. To na sali sejmowej musi paść odpowiedź, czy jest większość wobec konkretnego projektu ustawy - dodał.
Jak podkreślał w orędziu prezydent, zawsze będzie gotów do konsultacji, "jeśli tylko ktoś będzie miał wolę skonsultować się z prezydentem".
"Potrzebujemy inwestycji i wyzwań, impulsem mogłaby być organizacja igrzysk"
Potrzebujemy inwestycji, ale potrzebujemy też wyzwań, które dadzą nam impuls do działania – powiedział w Sejmie prezydent Andrzej Duda. Takim impulsem, jak mówił, może być w przyszłości organizacja przez Polskę igrzysk olimpijskich.
"Udowodniliśmy, że potrafimy wspaniale zorganizować wielkie wydarzenie sportowe. Takim impulsem może być w przyszłości organizacja przez Polskę igrzysk olimpijskich” – powiedział Duda.
Prezydent: koalicja polskich spraw jest w Polsce nadal bardzo potrzebna
"Przed wyborami w 2020 roku apelowałem, żeby budować koalicję polskich spraw wokół najważniejszych dla naszej ojczyzny tematów, takich jak rodzina, bezpieczeństwo, praca, inwestycje oraz godność Polski i Polaków" - podkreślił prezydent Andrzej Duda. "Koalicja polskich spraw jest w Polsce nadal bardzo potrzebna" - powiedział.
"Zapraszam wszystkich do takiej szerokiej koalicji polskich spraw". "W takim duchu będę też postępował do końca swojej prezydentury" - zapowiedział prezydent Duda.
"Będę bronił ambitnych projektów takich jak CPK i budowa polskich elektrowni atomowych"
"Polska musi stawiać sobie kolejne ambitne cele, takim ambitnym projektem jest budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego, który ma być nowym polskim oknem na świat, tym razem w wymiarze lotniczym, ale również krokiem milowym w rozwoju infrastruktury kolejowej, łączącej najdalsze zakątki Polski. Takim ambitnym projektem jest budowa polskich elektrowni atomowych, która istotnie zwiększy nasze bezpieczeństwo energetyczne i pozwoli zrealizować zobowiązania z zakresu klimatu. Wreszcie takim ambitnym projektem jest dalsza i konsekwentna rozbudowa polskich portów, w tym budowa portu kontenerowego w Świnoujściu" - oświadczył.
"Tych ambitnych projektów jako prezydent RP będę bronił, będę im patronował, będę dbał o to, by zostały zrealizowane" - zadeklarował.
"Tak zaczynajmy każde pierwsze posiedzenie nowego Sejmu - od podania sobie ręki"
Na zakończenie orędzia prezydent podał rękę wszystkim posłom siedzącym w pierwszych rzędach ław sejmowych. "Tak jak w 2019 roku, tak i dziś, chciałbym po zakończeniu swojego wystąpienia powtórzyć gest podania dłoni wszystkim państwu, posłom i posłankom, poprzez symboliczne podanie dłoni tym, którzy zasiadają w pierwszych rzędach tutaj, w Sejmie" - powiedział, zwracając się do posłanek i posłów obecnych na sali.
"Niech to będzie symboliczne zakończenie okresu kampanii, niech stanie się to dobrą tradycją w naszym parlamencie. Tak zaczynajmy każde pierwsze posiedzenie nowego Sejmu - od podania sobie ręki. Nie tylko z prezydentem, ale podania sobie ręki nawzajem" - zaapelował.(PAP)
(PAP)
Autorzy: Aneta Oksiuta, Marcin Chomiuk, Adrian Kowarzyk, Agata Zbieg, Katarzyna Lechowicz-Dyl, Aleksandra Kiełczykowska, Magdalena Gronek, Iwona Żurek, Iga Leszczyńska
jos/