W czwartek w Brukseli wszystkich 27 przywódców zgodziło się na pakiet wsparcia dla Ukrainy w wysokości 50 miliardów euro w ramach budżetu UE.
Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, odnosząc się do tej decyzji, podkreśliła, że istotna część środków z pakietu pomocowego powinna trafić bezpośrednio do samorządów, które "są najbliżej ludzi (…) i zmieniają ich codzienne życie".
„To, co z naszego punktu widzenia - jako przedstawicieli władz lokalnych i regionalnych - jest bardzo ważne, co zresztą było wskazywane w rezolucji Parlamentu Europejskiego (…) to, żeby część tych środków była dostępna dla miast, wsi i regionów, bo odbudowa Ukrainy to nie tylko centralne działania, ale także te oddolne” - podkreśliła Dulkiewicz.
Prezydent Gdańska wyraziła nadzieję, że w związku z tym „także w tym pakiecie połowa środków będzie dostępna bezpośrednio dla miast i regionów”.
W czwartek wszystkie państwa UE, w tym zgłaszające do tej pory sprzeciw Węgry, zgodziły się na wsparcie walczącej z rosyjską inwazją Ukrainy kwotą 50 mld euro w ramach unijnego budżetu. Decyzja zapadła na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Europejskiej w Brukseli.
„Mamy porozumienie. (...) Wszystkich 27 przywódców zgodziło się na dodatkowy pakiet wsparcia dla Ukrainy w wysokości 50 miliardów euro w ramach budżetu UE. Zapewnia to stałe, długoterminowe i przewidywalne finansowanie Ukrainy. UE przejmuje przywództwo i odpowiedzialność za wsparcie dla Ukrainy. Wiemy, o co toczy się gra” - poinformował na platformie „X” szef Rady Europejskiej Charles Michel.
Równolegle w Brukseli odbywa się sesja plenarna Komitetu Regionów. Jest to zgromadzenie doradzające europejskim instytucjom w kwestii przepisów mających wpływ na miasta i regiony UE; liczy 329 członków reprezentujących władze regionalne i lokalne 27 państw członkowskich Unii Europejskiej. (PAP)