Prezydent: próba usunięcia Barskiego ze stanowiska prokuratora krajowego była prawnie bezskuteczna

2024-10-01 18:19 aktualizacja: 2024-10-02, 09:29
Andrzej Duda Fot. PAP/Radek Pietruszka
Andrzej Duda Fot. PAP/Radek Pietruszka
Próba usunięcia Dariusza Barskiego ze stanowiska prokuratora krajowego była prawnie bezskuteczna, a powoływanie na to stanowisko pseudoprokuratora krajowego Dariusza Korneluka odbyło się niezgodnie z prawem - ocenił prezydent Andrzej Duda. Dodał, że kancelaria rozważa, jakimi metodami przywrócić praworządność.

Prezydent Andrzej Duda przyjął we wtorek w Pałacu Prezydenckim Dariusza Barskiego. Pytany o to spotkanie podczas późniejszego briefingu prasowego, podkreślił, że spotkał się z "prokuratorem krajowym", a przedmiotem jego rozmowy była sytuacja, która miała miejsce w ostatnich dniach. "Próba usunięcia pana Dariusza Barskiego ze stanowiska prokuratora krajowego była w istocie prawnie bezskuteczna. Nie było ku temu żadnych podstaw. A powoływanie później na to stanowisko pseudo-prokuratora krajowego pana Dariusza Korneluka odbyło się w sposób całkowicie niezgodny z prawem" - oświadczył prezydent.

Dodał, że cała sytuacja jest "ogromnie kłopotliwa".

"To absolutnie rażące, skandaliczne naruszenie zasady praworządności. Jest to skandaliczne naruszenie ustawy o prokuraturze i samej konstytucji, co potwierdził zresztą w ostatnim czasie Sąd Najwyższy, a wcześniej też wskazywał na to Naczelny Sąd Administracyjny" - ocenił Duda.

Prezydent podkreślił, że Dariusz Barski został powołany na stanowisko prokuratora krajowego zgodnie z obowiązującym prawem, co podkreślił Sąd Najwyższy w ostatnim swoim orzeczeniu.

Zdaniem prezydenta, z dnia na dzień coraz bardziej widoczna jest "farsa, w jaką popada pan premier Donald Tusk, jego współpracownicy i ci wszyscy, którzy co chwila twierdzą, że ktoś jest jakimś neosędzią, że jakaś izba jest neoizbą".

Prezydent zwrócił uwagę, że "Dariusz Barski jako prokurator krajowy nie został wpuszczony do budynku prokuratury krajowej". "Tutaj mamy do czynienia z ewidentną prawną uzurpacją, czyli krótko mówiąc z bezprawiem, które cały czas jest realizowane przez rząd" - ocenił.

Poinformował, że wraz z współpracownikami kancelarii rozważają w tej chwili, "jakimi metodami zgodnymi z obowiązującym prawem możemy przywrócić praworządność".

"Ta sytuacja jest troszkę schizofreniczna i wyobrażam sobie, że komuś kto nie jest specjalistą z zakresu prawa (...) bardzo ciężko jest zrozumieć całą tę sytuację. Z jakąkolwiek praworządnością i przestrzeganiem konstytucji - to, co robi w tej chwili prokurator generalny minister sprawiedliwości pan Adam Bodnar i pan premier Donald Tusk - nie ma absolutnie nic wspólnego. To jest po prostu rażące łamanie zasady praworządności i rażące łamanie konstytucji" - powiedział prezydent.

W piątek Izba Karna SN w składzie tzw. neosędziów stwierdziła, że powołanie Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 r. było prawnie skuteczne. Obecny prokurator krajowy Dariusz Korneluk objął funkcję po tym, jak minister sprawiedliwości uznał, że wcześniejsza nominacja Barskiego na to stanowisko była wadliwa. (PAP)

dk/ reb/ par/ know/