Prezydent: Rosja podważa porządek oparty na Karcie Narodów Zjednoczonych

2024-09-23 15:51 aktualizacja: 2024-09-23, 20:56
Prezydent RP Andrzej Duda na sesji plenarnej „Szczytu dla Przyszłości” w Nowym Jorku. Fot. PAP/Leszek Szymański
Prezydent RP Andrzej Duda na sesji plenarnej „Szczytu dla Przyszłości” w Nowym Jorku. Fot. PAP/Leszek Szymański
Nie możemy zgodzić się z sytuacją, w której ci, którzy podważają porządek oparty na Karcie Narodów Zjednoczonych, rosną w siłę. Takim państwem jest Rosja, która zaatakowała Ukrainę; konieczna jest poprawa skuteczności systemu Narodów Zjednoczonych – mówił w Nowym Jorku prezydent Andrzej Duda.

W poniedziałek rano w Nowym Jorku polski prezydent wziął udział w „Szczycie dla Przyszłości” – spotkaniu, w ramach którego światowi przywódcy dążą do wzmocnienia współpracy międzynarodowej w obliczu nowych globalnych wyzwań. Celem szczytu jest przyjęcie „Paktu dla Przyszłości”.

Andrzej Duda zauważył w swoim wystąpieniu, że ład oparty na prawie międzynarodowym i solidarności, o którym stanowi Karta Narodów Zjednoczonych, jest dziś poważnie zagrożony. W jego ocenie globalny multilateralizm pod wieloma względami nie funkcjonuje należycie i wymaga reform.

„Nie możemy zgodzić się z sytuacją, w której ci, którzy podważają porządek oparty na Karcie Narodów Zjednoczonych, rosną w siłę” – oświadczył.

Jak wskazał, „uderzającym” tego przykładem jest agresja Rosji na Ukrainę. „Będąc stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa, Rosja powinna wspierać zarówno Kartę Narodów Zjednoczonych, jak i prawo międzynarodowe. Jednak przeprowadzając atak na suwerenne państwo, Rosja zarzuciła to zobowiązanie. Nie może już twierdzić, że chroni bezpieczeństwo systemu międzynarodowego i innych narodów” – powiedział Duda.

Zdaniem prezydenta konieczna jest poprawa skuteczności systemu Narodów Zjednoczonych. Jak mówił, aby przywrócić wiarę w multilateralizm oraz utrzymać pokój i bezpieczeństwo, konieczne jest wzmocnienie prawa międzynarodowego.

„Pomimo wielu zastrzeżeń do systemu Narodów Zjednoczonych, nie ma lepszej alternatywy dla multilateralizmu. Dzisiejsze globalne wyzwania są złożone i wymagają zbiorowych działań, ponieważ nie sposób im stawić czoła w pojedynkę na poziomie poszczególnych państw” – dodał Andrzej Duda.

Z Nowego Jorku Aleksandra Rebelińska

grg/