O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Prezydent Ukrainy: Amerykanie pomogli uratować nasz naród

Amerykanie pomogli uratować nasz naród - oświadczył w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, wyrażając wdzięczność za pomoc USA. Podkreślił, że poparcie Donalda Trumpa jest dla Ukrainy kluczowe, i wyraził gotowość do podpisania z USA umowy w sprawie eksploatacji minerałów.

 Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/	Viktor Kovalchuk
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/ Viktor Kovalchuk

"Jesteśmy bardzo wdzięczni Stanom Zjednoczonym za całe wsparcie. Jestem wdzięczny prezydentowi Trumpowi, Kongresowi za jego ponadpartyjne wsparcie i Amerykanom. Ukraińcy zawsze doceniali to wsparcie, szczególnie w ciągu trzech lat pełnoskalowej inwazji (Rosji)" – napisał ukraiński prezydent na oficjalnym kanale w serwisie X.

Więcej

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odchodzi po załamaniu się negocjacji z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Fot. PAP/EPA/SHAWN THEW

Prezydent: Wołodymyr Zełenski powinien wrócić do stołu negocjacyjnego

Zełenski zaznaczył, że amerykańska pomoc okazała się kluczowa dla przetrwania Ukrainy. Pomimo trudnego dialogu jego kraj i USA pozostają strategicznymi partnerami, ale "musimy być wobec siebie szczerzy i bezpośredni, by naprawdę zrozumieć nasze wspólne cele" - dodał.

"Poparcie prezydenta Trumpa jest dla nas kluczowe. Chce zakończyć wojnę, ale nikt nie chce pokoju bardziej niż (Ukraińcy). To my doświadczamy wojny w Ukrainie. Toczy się walka o naszą wolność, o nasze przetrwanie" - podkreślił.

Zełenski ostrzegł, że zawieszenie broni zawarte z przywódcą Rosji Władimirem Putinem nie zadziała, bo "w ciągu ostatnich 10 lat złamał zawieszenia broni 25 razy". Jako jedyne rozwiązanie wskazał "prawdziwy pokój".

Odniósł się też do umowy w sprawie eksploatacji ukraińskich złóż minerałów; po kłotni Trumpa i Zełenskiego w piątek nie doszło do jej podpisania.

"Jesteśmy gotowi podpisać tę umowę (...) i będzie to pierwszy krok w kierunku gwarancji bezpieczeństwa. Ale to nie wystarczy i potrzebujemy czegoś więcej. Zawieszenie broni bez gwarancji bezpieczeństwa jest dla Ukrainy niebezpieczne. Walczymy od trzech lat i Ukraińcy muszą wiedzieć, że USA są po naszej stronie" - przekazał.

Według Zełenskiego sytuacja Ukrainy jest trudna, ale jego naród nie może "po prostu przestać walczyć i nie mieć gwarancji, że Putin nie wróci jutro". "Będzie to trudne bez wsparcia USA. (...) Jeśli nie możemy zostać przyjęci do NATO, potrzebujemy jasnej struktury gwarancji bezpieczeństwa od naszych sojuszników w USA" - poinformował.

Zdaniem prezydenta Europa jest gotowa na nieprzewidziane sytuacje i finansowanie licznej armii Ukrainy. "Potrzebujemy także roli USA w określeniu gwarancji bezpieczeństwa – ich rodzaju, zakresu i terminu. Gdy te gwarancje zostaną ustalone, możemy rozmawiać z Rosją, Europą i USA o dyplomacji" - powiadomił.

"Wszyscy Ukraińcy chcą usłyszeć zdecydowane stanowisko USA po naszej stronie. Zrozumiałe jest, że Stany Zjednoczone mogą szukać dialogu z Putinem. Jednak zawsze mówiły o 'pokoju poprzez siłę'. Razem możemy podjąć zdecydowane kroki przeciwko Putinowi" - przekazał przywódca państwa ukraińskiego.

W opinii Zełenskiego jego relacja z amerykańskim prezydentem "to coś więcej niż tylko dwóch przywódców; to historyczna i solidna więź między naszymi narodami". "Dlatego zawsze zaczynam od słów wdzięczności od naszego narodu do narodu amerykańskiego" - oznajmił.

"Amerykanie pomogli uratować nasz naród. Ludzie i prawa człowieka są na pierwszym miejscu. Jesteśmy naprawdę wdzięczni. Chcemy tylko silnych relacji z Ameryką i naprawdę mam nadzieję, że będziemy je mieć" – zaznaczył.

Prezydent Ukrainy spotkał się w piątek z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Białym Domu. Rozmowa w Gabinecie Owalnym na temat perspektyw zakończenia wojny Rosji przeciwko Ukrainie początkowo przebiegała w stosunkowo dobrej atmosferze, ale zakończyła się bezprecedensową kłótnią, w czasie której Trump i wiceprezydent J.D. Vance podniesionym głosem strofowali Zełenskiego, oskarżając go o brak wdzięczności i szacunku dla USA.

Po sprzeczce Trump zerwał rozmowy, a Ukraińcy zostali wyproszeni z Białego Domu – przekazało źródło stacji CNN. Planowana wspólna konferencja prasowa Trumpa i Zełenskiego została odwołana, nie doszło do oczekiwanego podpisania umowy o minerałach.(PAP)

ira/ akl/gn/

Zobacz także

  • Donald Trump Fot. PAP/EPA/CHRIS KLEPONIS /POOL

    "Zełenski i Biden wykonali okropną robotę, dopuszczając do tej farsy". Trump o wojnie w Ukrainie

  • Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/EPA/Benjamin Girette

    "Proszę przyjechać, zobaczyć, a potem ruszajmy z planem zakończenia wojny". Zełenski zaprasza Trumpa do odwiedzenia Ukrainy [WIDEO]

  • fot. X/@ZelenskyyUa

    Rosjanie ostrzelali Sumy. Prezydent Ukrainy zabrał głos. "Tylko plugawiec mógł to zrobić"

  • Wołodymyr Zełenski i Donald Trump. Fot. PAP/Vladyslav Musiienko/EPA/SHAWN THEW / POOL

    USA stawiają warunek Ukrainie? Chodzi o gazociąg

Serwisy ogólnodostępne PAP