Prezydent Zełenski wezwał do zorganizowania w tym roku kolejnego szczytu w sprawie pokoju na Ukrainie

2024-07-10 07:13 aktualizacja: 2024-07-10, 12:50
Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/Valdemar Doveiko
Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/Valdemar Doveiko
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał Stany Zjednoczone do udzielenia pomocy w zorganizowaniu drugiego w tym roku szczytu pokojowego, a tym samym do zdecydowanej reakcji na rozszerzenie strategicznego partnerstwa miedzy Koreą Północną a Rosją, obejmującego m.in. zobowiązania do wzajemnej pomocy wojskowej - poinformowała we wtorek Interfax Ukraina.

Agencja przypomina, że w połowie czerwca w Szwajcarii odbył się międzynarodowy szczyt pokojowy w sprawie wojny na Ukrainie. "Zorganizowaliśmy pierwszy szczyt pokojowy, w którym wzięło udział 101 krajów i organizacji międzynarodowych. Jestem wdzięczny USA za udział w tym przedsięwzięciu" - powiedział Wołodymyr Zełenski, przemawiając we wtorek w Ronald Reagan Institute w Waszyngtonie w dniu inauguracji jubileuszowego szczytu NATO.

Ukraiński prezydent przypomniał, że Władimir Putin pod koniec czerwca złożył wizytę Korei Północnej i "przeprowadził swój własny szczyt wojskowy w Pjongjangu w parze z koreańskim dyktatorem Kim Dzong Unem po to, żeby uzyskać wsparcie w postaci artylerii, rakiet i min, co pozwolić ma na podtrzymanie zdolności bojowej rosyjskiej armii przynajmniej do końca roku. "Chociaż dostaje broń, Putin wciąż udowadnia, o ile słabszy jest spisek dyktatorów w porównaniu z potęgą wolnego świata" - podkreślił prezydent Zełenski.

"Musimy zareagować zdecydowanie. Powinniśmy i możemy zorganizować w tym roku drugi szczyt oparty na formule pokoju – jeszcze potężniejszy i naprawdę decydujący. Potrzebujemy do tego wsparcia ze strony USA" - mówił w Waszyngtonie prezydent Ukrainy. (PAP)

 Zełenski: "prywatna historia" Putina ma się zakończyć, by historia świata trwała

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył we wtorek, że "prywatna historia" Władimira Putina powinna się zakończyć, aby historia świata mogła trwać nadal. Mówił o tym podczas wystąpienia w Instytucie Ronalda Reagana w Waszyngtonie.

Putin „wciąż myśli, że wojna może przynieść owoce, wciąż myśli, że poniżenie Ameryki może przynieść owoce(…) Jego prywatna historia powinna się wreszcie zakończyć, aby historia świata trwała nadal. To powinno być naszą strategią. Teraz” – oznajmił Zełenski.

Według niego odpowiedź na pytanie, jak długo jeszcze zdoła Putin wytrwać w swej wojnie przeciw narodowi ukraińskiemu, znajduje się w Waszyngtonie i zależy tylko od zdecydowania sojuszników.

„Dziś na szczycie NATO potrzebujemy mocnych decyzji i na nie czekamy” – oznajmił prezydent.

„Nam w Ukrainie i wszystkim innym sąsiadom Rosji, łącznie z tymi, wobec których Ameryka ma sojusznicze zobowiązania, są potrzebne odpowiedzi na pytania, czy pozostaną w mocy zasady integralności terytorialnej państw i nienaruszalności granic” – zaznaczył Zełenski. 

kh/